Koronawirus zabierze nam miliony

​Będzie źle. Trwająca pandemia uderza nie tylko w nasze zdrowie. Koronawirus niesie z sobą także spustoszenie finansowe, pozbawiając samorządy ogromnej części  dochodów. Bytom może stracić nawet 50 milionów złotych. Mocno ucierpi również Radzionków. 

  • Wydanie: ZB_20_19
  • Data:
  • Autor: Edytor
  • Artykuł był oglądany 1263 razy

Władze samorządowe z całej Polski biją na alarm i ostrzegają, że czeka nas bardzo trudny okres. Koronawirus szkodzi bowiem również gospodarce. Ze względów bezpieczeństwa trzeba ją było zamrozić, a to skutkuje gigantycznym spadkiem dochodów. Sporo o tym mówi w udzielonym nam wywiadzie zastępca prezydenta Bytomia Michał Bieda (wywiad zamieszczamy na str. 2).  

Do naszego miasta dotarły właśnie informacje mówiące o tym, jaki będzie nasz udział w podatku dochodowym od osób fizycznych za kwiecień tego roku. Dane porażają. Dostaniemy o około 42 procent mniej pieniędzy, niż w analogicznym okresie minionego roku. Zdaniem specjalistów jeśli ten fatalny trend miałby się utrzymać, to w skali roku do naszego budżetu wpłynie o około 50 milionów złotych mniej niż planowano, gdy go konstruowano. Jest też i drugi problem. Ulgi wynikające z rządowej tarczy antykryzysowej przełożą się na spadek wpływów z tytułu podatku od nieruchomości. A to nie koniec, bo sama gmina też gwarantuje właścicielom firm poważne zniżki i zwolnienia finansowe.   

Problem dotyczy także Radzionkowa. Burmistrz miasta, Gabriel Tobor w zeszłotygodniowym apelu skierowanym do mieszkańców napisał między innymi: „Dla wszystkich polskich samorządów przychodzi bardzo trudny okres. W zeszłym tygodniu otrzymałem informację o wysokości środków, które wpłynęły do miejskiej kasy z tytułu udziałów w podatku dochodowym od osób fizycznych, za kwiecień 2020 roku. Porównując te dane z analogicznym okresem w ubiegłym roku, okazuje się, że radzionkowski samorząd otrzymał ponad 720 tys. złotych mniej. To bardzo duża różnica, która z całą pewnością, w skali roku wielokrotnie się powiększy i ujemnie przełoży na możliwości budżetowe Radzionkowa.

No właśnie. Pozbawione znaczącej części środków miasta będą musiały, często drastycznie, ciąć swoje wydatki. A to oznacza rezygnację z wielu możliwych do odłożenia w czasie remontów i co gorsza także inwestycji. Lista ograniczeń na razie nie jest znana, zarówno w Bytomiu, jak i w Radzionkowie rządzący dopiero ją stworzą. 

Najprawdopodobniej też nie będziemy mieli budżetu obywatelskiego. O zwolnienia miast z konieczności jego szykowania zaapelował Związek Miast Polskich.

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

  • Gina
    Moim zdaniem 10% to stanowczo za mało. Zważywszy, że kiedyś Bytom miał populację rzędu około 240 tysięcy mieszkańców i jeden budynek przy Parkowej 2 a obecnie jest około 140 tysięcy i kilka budynków stanowczo za dużo i urzędasów również.
  • Pan Kondensator
    Jak można zabrać coś czego nie ma?Nie ma na remont kamienic, blokujem termoizolację bo miasto się nie dołoży do własnych lokali. TAK TAK MIASTO NIE CHCE TERMOIZOLOWAĆ WŁASNYCH LOKALI!!!! Może dlatego że tam biedota mieszka?
    Kasa jest na jakieś wiejskie pałacyki sprzed lat, bo jakieś Winkclifty czy Wingraffy tam mieszkały, Bóg jeden wie.
  • adi
    może wreszcie przewietrzą urząd miasta chociaż o 10 proc

Partnerzy