Lokatorzy uratowani, miasto wykupi lokale

​Radni jednogłośni. Koniec problemów lokatorów budynków zakładowych należących kiedyś do Orła Białego. Miasto wykupi je, by nie trafiły w ręce prywatnej osoby. Decyzję taką jednomyślnie podjęli radni skupieni na sesji Rady Miejskiej. 

  • Wydanie: ZB_20_1
  • Data:
  • Autor: Edytor
  • Artykuł był oglądany 1565 razy

O problemie pisaliśmy wiele razy w ostatnich latach. Chodzi o liczące 110 lokali budynki usytuowane w rejonie ulic Stawowej, Kruszcowej oraz Cybisa. Od Kombinatu Górniczo-Hutniczego Orzeł Biały przejęła je spółka Arrada. W roku 2015 została ona jednak postawiona w stan upadłości, a wyznaczony przez sąd syndyk miał sprzedać majątek firmy, by pokryć jej zobowiązania. Na lokatorów bytomskich domów padł blady strach. Dobrze wiedzieli oni bowiem, co stało się w sąsiednich Piekarach Śląskich, gdzie Arrada także miała nieruchomości. Część z nich syndyk sprzedał wraz z lokatorami, co skończyło się stuprocentową podwyżką czynszów. Z kolei mieszkańcy innych domów dowiedzieli się, że choć uiszczali opłaty za wodę i energię, to nie trafiały one do dostawców, bo pieniądze momentalnie przechwytywał komornik. W efekcie i oni zostali dłużnikami. 

Zdesperowani ludzie powołali do życia Bytomsko-Piekarskie Stowarzyszenie Obrony Lokatorów i poprosili władze obydwu miast o pomoc. Piekary Śląskie utworzyły specjalną spółkę, której zadaniem było wykupienie mieszkań od syndyka. Cel ten osiągnięto. Teraz ta sama procedura zostanie przeprowadzona w naszym mieście. Bytomscy lokatorzy wiele razy prosili o to prezydenta Mariusza Wołosza, a ten postanowił im pomóc. 

Radni swą decyzją zabezpieczyli na wykup mieszkań 4,5 miliona złotych. Za tę kwotę gmina przejmie nie tylko wspomniane 110 mieszkań, ale także trzy kamienice przy ulicach Webera, Kwietniewskiego oraz Józefczaka. Dzięki temu nie spełnią się obawy lokatorów, którzy drżeli przed tym, że wykupi ich prywatna osoba, co będzie skutkowało drakońską podwyżką czynszu. Konkretna oferta już została syndykowi złożona, ale miasto może uczynić ją nieaktualną, bo posiada prawo pierwokupu. 

Jak twierdził podczas sesji zastępca prezydenta Michał Bieda gmina po załatwieniu transakcji będzie chciała skłonić lokatorów do wykupu mieszkań. Ich cena powinna oscylować w granicach 50 tysięcy złotych. Na sprzedaż zostaną też wystawione wspomniane trzy kamienice. Tym samym pieniądze wrócą do budżetu. 

7 stycznia o 15.30 w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego lokatorzy dowiedzą się o zmianach, jakie czekają ich w związku z przejęciem lokali przez gminę. Spotka się z nimi prezydent Wołosz. ton

 

Ocena: 1,00
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy