Zabawa z okazji Dnia Dziecka, połączona z doroczną akcją charytatywną, ściągnęła do matecznika dżudoków tłum milusińskich. - Wiktoria jest bardzo pogodną dziewczynką. Chodzi do integracyjnej klasy SP 51. W ramach wuefu uczestniczy w zajęciach u nas. Postanowiliśmy jej pomóc. Wyjaśnił Piotr Wicher, głównodowodzący imprezą u Czarnych.
Na zewnątrz hali sportowej malcy z zapartym tchem windowali się ponad dach w strażackim podnośniku, z zaciekawieniem oglądali policyjny radiowóz, szaleli na dmuchanej zjeżdżalni. Wewnątrz budynku przygotowano dla nich gry i zabawy, prowadzone w formie rywalizacji sportowej przez utytułowanych zawodników oraz ich trenerów. Dżudoków Czarnych wsparli przedstawiciele bytomskiego PCK, łucznicy MLKS Czarna Strzała oraz młody hokeista TMH Polonia. Gracjan, ubrany w bramkarski strój hokejowy, wiele godzin dzielnie znosił gorącą atmosferę sali przy Łużyckiej. Publiczność bawił klaun Skarbek z Tarnowskich Gór.
Punktem kulminacyjnym imprezy stała się aukcja. Uczestniczył w niej prezydent Bytomia Damian Bartyla. Pod młotek poszło wiele fantów, w tym koszulka reprezentacyjnego piłkarza Roberta Lewandowskiego z jego autografem, ufundowana przez prezesa GKS Czarni Wiesława Wiśniewskiego. Dochód z licytacji sięgnął blisko 9 tys. zł i został przeznaczony na rehabilitację chorej Wiktorii. Dopisali sponsorzy. Mamy zawodników przygotowały smakowite ciasta. Słowem, u Czarnych jak zwykle było kapitalnie.
Komentarze