Obecne kierownictwo Ratusza uznało, że w sumie tańsze i korzystniejsze dla zaspokojenia potrzeb Bytomia w dziedzinie sportu i rekreacji będzie postawienie nowej, wielofunkcyjnej hali, mieszczącej lodowisko. Wybór padł na przestronne tereny przy ul. Olimpijskiej, od przedwojennych czasów kojarzące się ze sportem. Uznano, że hala może stanąć przy Stadionie Miejskim im. Edwarda Szymkowiaka. Zajmowałaby przestrzeń fatalnie wykonanego i wielokrotnie poprawianego bocznego boiska trawiastego oraz tunelu wjazdu na główną płytę stadionu. Względy ekonomiczne podpowiadały, aby przy okazji budowy hali, gruntownej modernizacji poddać widownię stadionu, niespełniającą wymogów futbolowych przepisów oraz uniemożliwiającą pełne wykorzystanie obiektu. Otwarty plac budowy lodowiska ograniczy koszty unowocześnienia piłkarskich trybun. Na stadionie pozostaną dotychczasowa wielofunkcyjna, podgrzewana murawa oraz oświetlenie.
Zerkamy na wstępne założenia projektowe hali oraz całego ośrodka sportowego. Hala powinna pomieścić 3500 publiki. Natomiast pojemność zmodernizowanej widowni stadionu określona została na 12000 miejsc. Na parterze hali od strony boiska usytuowane zostanie zaplecze dla piłkarzy. Po drugiej stronie zadaszonego obiektu przewidziano pomieszczenia dla hokeistów. Dla obu grup oraz innych użytkowników planuje się szatnie, sanitariaty, gabinety odnowy biologicznej. Na pierwszym poziomie hali znajdą się między innymi przeszkolona restauracja, skybox, czyli loża biznesowa, oraz VIP room dla wyjątkowych gości, z których można oglądać oba place sportowe. Do hali przeniosą siedziby KS Polonia S.A., TS Polonia oraz TMH Polonia.
Z rozmów z prezydentem miasta Damianem Bartylą oraz jego urzędnikami wynika, że hala pozostanie dostępna nie tylko dla piłkarzy i hokeistów. Także dla przedstawicieli pozostałych bytomskich dyscyplin oraz dla publiki korzystającej z obu sąsiadujących ze sobą obiektów. W przeciwieństwie do hali przy Modrzewskiego, obiekt przy Olimpijskiej powinien spełniać także wymogi imprez i spotkań poza sportowych.
Wstępne wyliczenia wskazują na niższy koszt całego przedsięwzięcia przy Olimpijskiej od łącznych nakładów finansowych na budowę niefunkcjonalnej hali przy Modrzewskiego oraz na karygodną, niedokończoną modernizację krytej pływalni przy Parkowej. Jednak inwestor radzi się wstrzymać z podaniem ostatecznej ceny do wykonania projektu funkcjonalno-użytkowego. Realizacja nowego przedsięwzięcia nabiera tempa. Jeżeli do końca czerwca tego roku uda się sfinalizować procedurę przetargową, wówczas inwestycja powinna zostać oddana do użytku w czwartym kwartale 2014, ewentualnie na przełomie czwartego kwartału 2014 roku i pierwszego kwartału 2015. Zdaniem miejskich inicjatorów tego przedsięwzięcia, będzie to jedyny taki obiekt w Polsce, stanowiący połączenie hali i stadionu.
Komentarze