Już w dniu tragedii, która pochłonęła matkę i jej dwie córki władze Bytomia zapewniły mieszkańcom budynku oraz bliskim ofiar pomoc psychologiczną. Dodatkowo 16 rodzin otrzymało zasiłek celowy w wysokości 2 tysiące złotych. Wypłacono go ze środków Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Ta kwota ma im pomóc w zapewnieniu podstawowych potrzeb. Z pewnością jednak nie wystarczy na zakupu wszystkiego, co potrzebne oraz przede wszystkim wyremontowanie zniszczonych lokali. – Taka tragedia mogła spotkać każdego z nas. Robimy wszystko, by osoby poszkodowane otrzymały niezbędne wsparcie – mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Mieszkania po eksplozji są w stanie różnym. Mieszkanie na parterze, w którym gaz wybuchł jest doszczętnie zdemolowane. Źle wyglądają też mieszkania sąsiednie. W innych zniszczenia są mniejsze, ale też poważne. Konstrukcja samego budynku nie ucierpiała, można w nim nadal przebywać. Pierwsi, chcący tego lokatorzy, wrócili do siebie już w minionym tygodniu, kiedy tylko zezwolił na to nadzór budowlany. Reszta poszkodowanych wciąć przebywa u rodzin lub też znajomych lub w hostelu należącym do miasta. – Zdecydowałem się wrócić do siebie, mieszkam tu kilkadziesiąt lat i nie wyobrażam sobie przenosin gdzie indziej. Nie wiem jednak, czy będę potrafił normalnie funkcjonować. Te wszystkie wydarzenia, a zwłaszcza śmierć dziewczynek potwornie mną wstrząsnęła. To trudne do zrozumienia, a może nawet niemożliwe – mówił nam jeden z mieszkańców Katowickiej 37.
Pomoc miasta to nie wszystko. Jak zwykle jako pierwsze z oddolną inicjatywą pospieszyły działaczki Ligi Kobiet Nieobojętnych. Założyły one specjalne subkonto, na które każdy chętny może wpłacać pieniądze. W całości zostaną one wykorzystane na odnowienie mieszkań. – Wierzymy, że bytomianie także teraz nie pozostaną obojętni na los swoich sąsiadów. Liczy się każda złotówka – mówi Anna Kowolik, szefowa stowarzyszenia LKN. Poza Ligą do akcji charytatywnej włączyła się grupa Zdjęcia Bytomia oraz uczestnicy wystawy “Obiektyw(nie) na Bytom”. Przekazali oni swoje zdjęcia na licytacje, z których całkowity dochód zostanie przekazany na pomoc mieszkańcom.
Komentarze