Zorganizowano ją na terenie Szkoły Podstawowej nr 38. Pogoda dopisała, frekwencja okazała się znakomita (dominowali młodzież i dzieci), a wszyscy, którzy spodziewali się niestandardowych atrakcji z pewnością się nie zawiedli. Zasady zabawy były bardzo proste. Uczestnicy kupują za 10 lub 15 złotych dowolny zestawy woreczków wypełnionych barwnym pudrem, wykonanym z naturalnych substancji nieszkodliwych dla zdrowia. Potem na umówiony sygnał otwierają woreczki, a ich zawartość wyrzucają nad siebie.
Powiedzieć, że efekt był widowiskowy, to nic nie powiedzieć. Lekki puder długo unosił się w powietrzu tworząc coś na kształt wielobarwnej mgły lub jak kto woli kolorowego wiatru. Dominowały żółty, niebieski, czerwony oraz zielony, ale z czasem wszystko się wymieszało. W tym momencie zadaniem bawiących się było tańczenie w rytm szybkiej muzyki i wzbijanie powoli opadającego pudru. Nic więc dziwnego, że po chwili wszyscy byli obsypani od stóp do głów. Ale właśnie o to na Festiwalu Kolorów chodzi. Druga grupa biorących udział w wydarzeniu skupiała się na czymś zupełnie innym, a mianowicie na robieniu zdjęć. Wychodziły niesamowite.
O wyczyszczenie się i usunięcie pudru nie trzeba się martwić. Jest on łatwo zmywalny, a do tego nie powoduje uczuleń. Jednak zdecydowana większość tych, którzy bawili się obok suchogórskiej szkoły ani myślała o czyszczeniu. Do domów młodzi ludzie wracali upudrowani, komentując nawzajem swój wygląd.
Komentarze