Zgubne dopalacze

​Śródmieście. Na trzy lata może trafić za kraty młody bytomianin, który w swoim mieszkaniu ukrywał dopalacze. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej.

  • Wydanie: ZB_21_11
  • Data:
  • Autor: Edytor
  • Artykuł był oglądany 788 razy

Dopalacze są poważnym zagrożeniem nie tylko dla zdrowia, ale i życia. Wiele osób uważa bowiem, iż nie są to narkotyki. Tymczasem są to substancje działające na układ nerwowy, wpływające negatywnie na pracę mózgu. 

Środki te mają postać tabletek, proszków, mieszanin ziół, suszu, kadzidełek, czy naklejek tzw. „tatuaży”. Sprzedawane są w sklepach lub przez internet pod nazwą artykułów kolekcjonerskich, często z umieszczonym komunikatem. Zdaniem lekarzy niebezpieczeństwo ich zażywania wynika z faktu, że ich skład chemiczny nie jest znany, może podlegać wahaniom i modyfikacjom. Nigdy nie wiadomo, jak po ich zażyciu zareaguje konkretny organizm.

Kilka dni temu kryminalni z komendy zatrzymali 25-letniego mężczyznę. Bytomianin został zatrzymany w mieszkaniu w śródmieściu, gdzie ukrywał narkotyki. Stróże prawa przejęli ponad 20 gramów dopalaczy oraz marihuanę. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy