Taryfikatory grozy

​Strach jeździć. W tym roku doszło już do kolejnej podwyżki mandatów karnych. Winni najpoważniejszych wykroczeń stracą wiele tysięcy złotych. 

  • Wydanie: ZB_22_36
  • Data:
  • Autor: Edytor
  • Artykuł był oglądany 893 razy

Pierwsza podwyżka opłat i punktów karnych dla kierowców dopuszczających się wykroczeń miała miejsce na początku tego roku. Już wtedy stawki wzrosły znacznie w porównaniu z zarobkami mieszkańców naszego kraju. Od 17 września będzie jeszcze gorzej. 

Dyscyplinowanie kierowców ma dwie strony. Przede wszystkim „daje” po kieszeni, jednak równie bolesna jest perspektywa utraty prawa jazdy. Przykładowo ucieczka z miejsca wypadku skutkuje karą do 30 tysięcy złotych, tak samo dzieje się w przypadku nie udzielenia pomocy ofiarom takiego wydarzenia. Za jazdę po kielichu można otrzymać równorzędną karę. Spowodowanie kolizji bez ofiar w ludziach dawniej skutkowało mandatem do 500 złotych, a obecnie jest to również 30 tysięcy zł. Za pozornie niegroźne tamowanie ruchu, np. po kolizji można uszczuplić portfel o 5 tysięcy złotych.

Przekroczenie prędkości o 10 km/h uszczupli nasz portfel o 50 zł, od 11 do 15 o 100 zł, od 16 do 20 o 200 zł, od 21 do 25 o 300 zł, od 26 do 30 o 400 zł, od 31 do 40 o 800 zł, od 41 do 50 o 1000 zł, od 51 do 60 o 1500 zł, a od 61 do 70 o 2000. W przypadku recydywy kara zostaje drastycznie podniesiona.

Kolejne przewinienia, to jazda bez fotelika dziecięcego – 300 zł. Prowadzenie pojazdu bez uprawnień kosztować ma 1500 zł, natomiast zajmowanie więcej niż jednego pasa jezdni 1500 zł. Objeżdżanie zapór na przejeździe kolejowym to kara 2000 zł, naruszenie przez kierowcę zakazu wyprzedzania pojazdów od 1000 do 2000 zł, zaś korzystanie z sygnałów dźwiękowych na obszarze zabudowanym 100 zł, Wyprzedzanie w miejscu zakazanym 1000 zł. eg.

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy