Zamknij

Akcja Zima jak zwykle kuleje na osiedlach

22:04, 11.12.2023
Skomentuj

9 pługopiaskarek, 24 pługosolarki, 145 ton piasku i 21 ton soli. Takimi siłami ze śniegiem mierzą się drogowcy na gminnych drogach w naszym mieście. Akcja Zima w Bytomiu rozpoczęta została już 17 listopada, wraz z pierwszymi opadami śniegu, a ogłosił ją Miejski Zarząd Dróg i Mostów. Jednak ten arsenał na zimowy żywioł nie jest przeznaczony dla dróg osiedlowych, z których część należy m.in. do spółdzielni mieszkaniowych. Te, podobnie jak miasto zmuszone są wynająć swoich podwykonawców, którzy odpowiadają za zimowe utrzymanie dróg.

Sprawa nie jest prosta. - Podziękowaliśmy za zeszłoroczną współpracę jednej z firm, z której nie byliśmy zadowoleni, ponieważ nie wywiązywała się ze swoich obowiązków. W tej chwili rejon czterech administracji obsługuje na próbę firma Progressio, a administrację na Arki Bożka firma Agas. Są to firmy sprawdzone, które odśnieżają też na osiedlach w Piekarach Śląskich i Katowicach. Obydwie są przygotowane do odśnieżania. Mają zapas piasku, soli, a także sprzęt taki, jak pługi do usuwania śniegu na drogach wewnętrznych i parkingach. Chodniki z kolei odśnieżają ręcznie dozorcy. Oczywiście jak śniegu jest dużo, to można liczyć na wsparcie tych firm - wyjaśnia Sylwia Jelonek, koordynator zieleni i spraw porządkowych w Bytomskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Dyspozycyjność firm

Chociaż efektów odśnieżania na wielu bytomskich osiedlach nie widać, to firmy, które współpracują z Bytomską Spółdzielnią Mieszkaniową mają w umowach zapisane konkretne wytyczne, dotyczące dyspozycyjności wówczas, gdy śniegu zaczyna przybywać. - Temat odśnieżania jest gorący i nigdy nie można wszystkim dogodzić. Bez względu na dzień tygodnia te firmy pojawiają się w pracy i drogi są odśnieżane na bieżąco. Mają obowiązek rozpocząć odśnieżanie po ustąpieniu opadów. Tak też było tydzień temu w sobotę i niedzielę. Śnieg był usuwany w godzinach porannych i ponownie w popołudniowych - dodaje Jelonek.

Posypały się mandaty

Obowiązkiem właścicieli i zarządców jest odśnieżanie chodników. Na bieżąco kontrolują to bytomscy strażnicy miejscy. Po pierwszych, intensywnych opadach śniegu posypały się już pierwsze mandaty. - Mieliśmy już pierwsze zgłoszenia, ale oprócz tego strażnicy chodzą po rejonie i wskazują miejsca, które nie są odśnieżane. Nałożyliśmy już kilkanaście mandatów na zarządców. Naszym celem jest wywołać taką sytuację, żeby zarządcy czuli oddech strażników miejskich na plecach - mówi Wojciech Nowak, komendant Straży Miejskiej w Bytomiu.

Większość mandatów, które za brak odśnieżania nałożyli w ostatnich dniach strażnicy miejscy oscylowały w kwotach kilkuset złotych każdy. Jak dodaje komendant SM w Bytomiu, ukarani mogą być nie tylko właściciele i zarządcy.

- Wysokość grzywny uwarunkowana jest statusem majątkowym osoby, która nie dopełniła swoich obowiązków. Nie ma też reguły co do tego, kto zostanie ukarany mandatem. Zazwyczaj jest to osoba odpowiedzialna za odśnieżanie chodników, dlatego z sankcjami może się liczyć firma zobligowana do utrzymania porządku, zatrudniony pracownik lub dozorca - wylicza Wojciech Nowak.

Groźba mandatów i zaangażowanie firm, które zobowiązały się zadbać zimą o osiedlowe drogi i chodniki nie we wszystkich miejscach na ternie miasta przekłada się na skuteczne odśnieżanie. A mocnym tego potwierdzeniem jest ankieta, którą przeprowadziliśmy w naszych mediach społecznościowych.

Jak oceniacie odśnieżanie osiedlowych dróg i chodników?

Bardzo dobrze - 4 %

Dobrze - 7 %

Źle - 23 %

Bardzo źle - 66 %

(Marcin Pawlenka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%