Inspiracją do zaintrygowania potencjalnych wyborców czasem jest imię albo nazwisko kandydata. W tym pierwszym przypadku Michał Staniszewski - na co dzień przewodniczący Rady Miasta w Bytomiu i kandydat na posła z listy Koalicji Obywatelskiej - postawił na Michałki. Czekoladowe cukierki rozdaje między innymi na ulicach Bytomia i Zabrza.
Cebula od Cybula
Wiele osób zaskoczył ostatnio na bytomskim Rynku Rafał Cybul, startujący do sejmu z listy Trzeciej Drogi - Polski 2050 Szymona Hołowni. Wyborcy oprócz ulotki i wizytówki kandydata, który jest przedsiębiorcą budowlanym i działaczem społecznym z Gliwic, otrzymują papierowe torebki, w których jest... cebula.
Widokówki z Bytomia i Zabrza
Równie ciekawy i sprawdzony już sposób docierania do wyborców ma Halina Bieda. Senator ubiegająca się o reelekcję obdarowuje mieszkańców okręgu 71 widokówkami z Bytomia i Zabrza.
Wybory parlamentarne już za kilka dni. Czy takie nietypowe pomysły dotarcia do wyborców okażą się skuteczne? Przekonamy się się już po 15 października.
0
0
0
0
0
0
0 0
Dlaczego Michałki zawijał w sreberka z Michałem Staniszewskim Pan Fiołek, a nie żona Michała właścicielka stale zamkniętej pracowni cukierniczej Niszevska?
Michałki, pocztówki, woda zdrojowa dzielnicowa to już było.