Zamknij

Z Bytomia do Afryki. Misjonarz i naukowiec

Marcin HałaśMarcin Hałaś 08:00, 26.05.2025
Skomentuj Fot. Marcin Hałaś Fot. Marcin Hałaś

Bytom wydał wielu ludzi nauki. Jednym z nich jest ksiądz profesor Jacek Pawlik - naukowiec i misjonarz-werbista, wybitny etnolog, religioznawca oraz badacz kultur mieszkańców Afryki.

s. Jacek Pawlik po kilkudziesięciu latach wrócił do rodzinnego miasta. Teoretycznie po to, żeby na emeryturze zamieszkać w domu ojców werbistów na Wzgórzu św. Małgorzaty. W praktyce - wciąż jest aktywny. Prowadzi wykłady na Uniwersytecie Jagiellońskim, bierze udział w seminariach naukowych i innych przedsięwzięciach.

Werbista

Życie ks. prof. Jacka Pawlika związane jest z kilkoma miastami i z dwoma kontynentami. Na początku był rodzinny Bytom. W naszym mieście ukończył Szkołę Podstawową nr 9, a następnie I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Smolenia. Po maturze, zamiast na wyższe świeckie studia - pojechał jednak do Pieniężna, gdzie znajduje się seminarium werbistów, czyli księży misjonarzy ze Zgromadzenia Słowa Bożego. - O werbistach powiedział mi mój przyjaciel z bytomskiej szkoły Marek Burbeła - wspomina Jacek Pawlik. - Razem pojechaliśmy do seminarium. Co ciekawe, dopiero tam dowiedziałem się, że werbiści prowadzą w Bytomiu parafię św. Małgorzaty.

Święcenia kapłańskie Jacek Pawlik przyjął w 1978 roku. Wkrótce potem wraz z grupą innych młodych księży pojechał do francuskojęzycznej części Kanady na kurs języka francuskiego. To były inne czasy, więc podróż trwała długo - odbył ją na pokładzie statku M/S Batory. Towarzyszył mu Marek Burbeła, który potem pracował jako misjonarz w Zairze; niestety zmarł młodo w wieku zaledwie 41 lat.

Natomiast ksiądz Jacek Pawlik trafił do Togo - państwa leżącego we frankońskiej części Afryki (czyli obszarze, który w czasach kolonialnych był pod władaniem francuskim). Tam przez 4 lata pracował jako misjonarz.

Droga na Sorbonę

Potem Jacek Pawlik został skierowany na studia. - To również wynikało z potrzeb misyjnych - wspomina werbista. - Kościół w Afryce miał już coraz więcej własnych powołań kapłańskich. Brakowało natomiast kadr, aby kształcić tamtejszych kleryków oraz żeby uczyć młodych misjonarzy z innych krajów języków afrykańskich. Kościół w Togo rozwija się, dzisiaj kilku księży z tego kraju przyjechało do Polski i pracuje u nas. Dla mnie symbolem jest fakt, że chłopak, którego na początku mojej pracy w Afryce przygotowałem do I Komunii Świętej dzisiaj jest doktorem prawa kanonicznego i rektorem seminarium duchownego.

Pięcioletnie studia ks. Pawlik odbył na Uniwersytecie Kartezjusza w Paryżu.  Jest to jedna z uczelni, która powstała w 1970 roku w wyniku reformy i podziału Sorbony, czyli Uniwersytetu Paryskiego. Tam Pawlik obronił doktorat na temat obrzędów pogrzebowych ludów afrykańskich. Jest etnologiem, czyli naukowcem zajmującym się analizą kultur świata, afrykanistą i religioznawcą.

Po studiach w Paryżu został najpierw pracownikiem, a potem docentem  w Instytucie Filozoficzno-Teologicznym, który księża werbiści prowadzą Sankt Augustin w aglomeracji Bonn w Niemczech. Z Afryką nie stracił kontaktu - wyjeżdżał tam na kolejne wyprawy badawcze. Ich owocem była m.in. praca habilitacyjna poświęcona obrzędom kryzysowym w tradycyjnej religii afrykańskiej.

Uniwersytet na Mazurach

Przez ostatnie ćwierć wieku Jacek Pawlik pracował na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Na tamtejszym Wydziale Teologii kierował m.in. Katedrą Misjologii, Religiologii i Etnologii oraz Katedrą Teologii Moralnej i Nauk o Rodzinie. Był też prodziekanem i dziekanem Wydziału Teologii. W 2019 roku prezydent Andrzej Duda nadał mu tytuł profesora zwyczajnego.

W swojej pracy cały czas zajmował się kulturą afrykańską. Jest autorem zarówno książek naukowych ("Zaradzić nieszczęściu. Rytuały kryzysowe u ludu Basari z Togo", "Twórcza codzienność mieszkańców Lomé"), jak i bardziej popularnych - np. "Z Panem Bogiem w Afryce". Spisywał, tłumaczył i opracowywał istniejącą tylko w formie przekazu ustnego literaturę ludu Basari z Togo. Ale w zainteresowaniach naukowych Jacka Pawlika znajdowały się także sprawy współczesne. Badał i opisywał problemy afrykańskiego prekariatu - czyli ludzi mieszkających w miastach, ale nie posiadających gwarancji stałej pracy i dochodu. Badał też kreatywność mieszkańców Togo w obliczu wzrastającego ubóstwa.

Po latach ma także plany związane z Bytomiem. We współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną zamierza przygotować spotkanie poświęcone werbistom pochodzącym z naszego miasta.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%