1:5 przegrała hokejowa Polonia Bytom z Energą Toruń w pierwszym przed sezonem meczu sparingowym. Ale kibice zgromadzeni na widowni Lodowiska im. Braci Nikodemowiczów nie narzekali.
Dotąd nasi zawodnicy jedynie trenowali na lodzie i w siłowni. 8 sierpnia przyszedł czas na to, by po raz pierwszy przećwiczyć wyuczone rozwiązania i taktykę podczas meczu. To pierwsze koty za płoty, bo przygotowujący się do występów w THL niebiesko-czerwoni mocno zmienili skład. Doszło sporo graczy polskich, a także zagranicznych.Teraz trzeba z nich zbudować zespół.
Na razie podczas gry z Toruniem naszym brakowało zgrania i płynności, te elementy na pewno trzeba jeszcze mocno poprawić - na szczęście czasu jest sporo, bo liga startuje 12 września. Można też zatem poprawić skuteczność i postawę w obronie.
Poszczególne tercje kończyły się rezultatami: 1:2, 0:2, 0:1. Jedyne trafienie dla naszych zaliczył Michał Zając. Przypomnijmy, że Energa będzie jednym z przeciwników bytomian w THL.
Potwierdziło się, że bytomscy kibice są hokeja na wysokim poziomie mocno spragnieni, bo na widowni podczas sparingu zasiadło ich całkiem sporo. Nudzić się nie mogli, bo gra była atrakcyjna i nie brakowało ciekawych, szybkich akcji po obydwu stronach. Porażką, notabene dość wyraźną, nikt się specjalnie nie przejmował. Wiadomo - to dopiero początek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz