Kapitalnie zaprezentowali się w 5. kolejce TAURON Hokej Ligi zawodnicy Polonii Bytom. Pod Wawelem rozbili oni Cracovię 4:0 (1:0, 0:0, 3:0) zdobywając tym samym pierwszy komplet punktów po powrocie do elity.
Po nieznacznych porażkach w trzech pierwszych spotkaniach sezonu niebiesko-czerwoni hokeiści w kolejce czwartej ograli po dogrywce KH Energę Toruń. W miniony wtorek poszli za ciosem i już bez konieczności grania dodatkowych minut rozprawili się z krakowianami. Przewaga naszych ani przez moment nie podlegała dyskusji, a rozgrywający świetny mecz bramkarz Bohdan Diachenko po raz pierwszy zachował czyste konto.
Na prowadzenie Polonię pod koniec pierwszej tercji wyprowadził Christian Mroczkowski. Wykorzystał on fakt, że miał sporo swobody w pobliżu bramki rywali i strzelił nie do obrony. Asystę w tej akcji zaliczył po raz kolejny bardzo dobrze grający Andrey Buyalsky. W drugiej tercji goli nie oglądaliśmy, a trzecia okazała się koncertowa w wykonaniu podopiecznych trenera Andrieya Gusova. Drugi raz pokonali oni bramkarza miejscowych po szybkiej kontrze, a trafienie zaliczył Fin Miro Lehtimaki. Gole numer 3 i 4 Polonia zdobyła w ciągu zaledwie 23 sekund. Najpierw powody do radości miał Michał Zając, a później ponownie Mroczkowski.
Następne spotkanie drużyna rozegra już w najbliższy piątek, 26 września. Rywalem na bytomskim lodowisku im. Braci Nikodemowiczów będzie ECB Zagłębie Sosnowiec. Początek o godz 18.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Tomasz Nowak [email protected]