Zamknij

Tylko jeden punkt w meczu z Puszczą

Tomasz Nowak Tomasz Nowak 08:16, 05.10.2025 Aktualizacja: 11:18, 05.10.2025
Skomentuj Jeden punkt jest, ale kibice chcieli więcej Jeden punkt jest, ale kibice chcieli więcej

 "Niedosyt" - to słowo najczęściej powtarzali kibice Polonii Bytom po jej sobotnim spotkaniu z Puszczą Niepołomice w Betclic 1. Lidze. Nasi po ambitnej walce zremisowali 1:1. Po pierwszej połowie ten wynik cieszył, po drugiej rozczarowywał.  

Do starcia z Puszczą podopieczni trenera Łukasza Tomczyka przystępowali po nieznacznej porażce 0:1 w Krakowie z Wisłą. Faworytem zorganizowanego 29 września meczu zdecydowanie była Biała Gwiazda. Ma większy potencjał piłkarski, grała u siebie i nie bez przyczyny jest wyraźnym, nastawionym na awans liderem Betclic 1. Ligi. Jednakże na boisku niebiesko-czerwoni miejscowym za bardzo nie ustępowali. Wbrew obawom nie powtórzyła się sytuacja z jakże przykrego starcia z ŁKS Łódź. 

Dlatego też do walki z Niepołomicami przystępowaliśmy ze sporymi nadziejami na 3 punkty. Ale - zwłaszcza w pierwszych 45 minutach - Polonii wyraźnie nie szło. Goście objęli prowadzenie wskutek naszego błędu przy wyprowadzaniu piłki z własnego pola karnego. Przejęli oni długie podanie i w efekcie Olaf Korczakowski precyzyjnym strzałem pokonał dobrze dysponowanego tego dnia Axela Holewińskiego.

Gol zdobyty na raty

Trzeba było zatem gonić wynik, ale cóż skoro nadal nie szło. Udało się dopiero przy stałym fragmencie gry. Po rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi zamykającego rozegranie kornera Mateja Maticia, a ten uderzył na bramkę. Pierwsze uderzenie bramkarz Puszczy jeszcze obronił, jednak przy dobitce był już bezradny.

Zdobyta bramka dodała bytomianom sił i w drugiej odsłonie to oni wyraźnie dominowali. Doprowadzili w efekcie do kilku sytuacji, jednak brakowało konkretów. Najbliżej zdobycia bramki był w 55. minucie Zieliński, który trafił w słupek. Natomiast nieco ponad pięć minut później po świetnej akcji zespołowej zapoczątkowanej przez Kamila Wojtyrę, a przechodzącej przez Oliwiera Kwiatkowskiego strzał tuż obok słupka posłał Andrzejczak. Goście raz za razem odgryzali się niebezpiecznie, mieli swoje okazje, ale wynik już się do końca nie zmienił. Remis i jeden punkt. Tylko jeden punkt. 

 W IV lidze Cidry podejmowały Polonię Łaziska Górne i uległy 1:2. Tym samym twierdza padła - to pierwsza od dawna porażka Ruchu na własnym obiekcie. Zieloni swój pojedynek ligowy zaplanowali na niedzielę, a ich rywalem będzie Victoria Częstochowa. 

W niższych ligach

W klasie okręgowej nasi przedstawiciele, a więc Polonia II Bytom, UKS Ruch Radzionków i Silesia Miechowice rozgrywali swe ligowe mecze o punkty w niedzielę. Tak samo zrobili występujący w A klasie zawodnicy Czarnych Sucha Góra i Tempa Stolarzowice. Inne zespoły grające na tym poziomie nie miały wolnego. Rozbark Bytom na wyjeździe pokonał Andaluzję Brzozowice-Kamień 2:0, a Nadzieja Bytom podzieliła się punktami z Sokołem Orzech. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%