Chatul pomaga kotom i edukuje dzieci

Fundacja Chatul działa w Bytomiu od kilkunastu lat. Dzięki niej miejscowe koty mają lepsze życie: są wykastrowane, najedzone i mają zapewnioną opiekę weterynaryjną w razie chorób czy wypadków.

Wolontariusze, karmiciele kotów i mieszkańcy, którym zależy na dobru zwierząt systematycznie odławiają koty wolno żyjące: – Chodzi o to, by je kastrować i przez to zmniejszać ich ilość. O mniejsze stado łatwiej zadbać, łatwiej je wykarmić. Kastracja jest jedyną humanitarna metodą zapobiegania bezdomności, po zabiegu koty są przetrzymywane w szpitaliku i po kilku dniach wypuszczane w miejscu wcześniejszego bytowania. Robimy to za darmo - mówi Patrycja Partyka prezes Chatula.

Zamiast wylewać łzy nad losem zwierząt i patrzeć bezczynnie na ich cierpienie wolontariusze postanowili realnie nieść im pomoc. Ich celem jest nie tylko ratowanie porzuconych, pokrzywdzonych i chorych zwierząt, ale również zapobieganie ich bezdomności oraz edukacja dzieci w zakresie odpowiedzialnej opieki nad psami i kotami.

Poprawić życie zwierząt

- Wiemy, że jest wiele osób, które nie przejdą obojętnie obok zwierzaka w potrzebie, czasem jednak mają obawy, brakuje im wsparcia, finansów, umiejętności. Dlatego też dajemy ludziom narzędzia i wiedzę, która pozwala nieść pomoc. Oprócz użyczania niezbędnego sprzętu, finansowania opieki weterynaryjnej dla zwierząt bezdomnych i działalności adopcyjnej, wydajemy materiały edukacyjne, ulotki, organizujemy wykłady z udziałem lekarza weterynarii. Angażujemy się w pomoc konkretnemu zwierzakowi i robimy co w naszej mocy, by odtąd jego los był lepszy - wyjaśnia Partyka

Kosztuje to wiele, zarówno pod względem finansowym, jak i emocjonalnym, ale wolontariusze z Chatula są przekonani, że warto: - Wszystkich nas łączy wiara w to, że uda się poprawić życie zwierząt. Nie jesteśmy marzycielami, jesteśmy aktywnymi pasjonatami w służbie dla zwierząt. Ludzie oswoili zwierzęta i ludzie są winni bezdomności, cierpieniu i nieszczęściom zwierząt. Pomagamy, bo chcemy móc spojrzeć w oczy psa i kota bez wstydu za to, że jesteśmy ludźmi.

Edukacja to podstawa

To jednak tylko połowa działalności fundacji. Inny aspekt to edukacja. - Bez niej trudno będzie długofalowo rozwiązywać problem bezdomności, dlatego organizujemy spotkania dla dzieci i młodzieży w szkołach. Jestem emerytowaną nauczycielką i staram się wykorzystywać moje doświadczenie, aby  dotrzeć do jak największej grupy odbiorców. Potem oni już jako dorośli będą mieli świadomość, jak ważna jest taka opieka nad zwierzętami - dodaje wolontariuszka Beata Kulik. - Współpracuję ze szkołami podstawowymi i ponadpodstawowymi na terenie Bytomia, Wojkowic, czy Bobrownik. Chciałabym, żeby zgłaszały się szkoły, które chcą uświadomić dzieci i młodzież na temat „ochrony zwierząt”.

W czasie zajęć poruszane są ważne tematy: prawa dotyczącego ochrony zwierząt, a także kwestii odpowiedzialnej adopcji. - Tłumaczę, dlaczego sterylizacja to jedyny sposób ratowania przed bezdomnością i mówię co zrobić i do kogo się zwrócić, gdy znajdziemy zwierzę ranne, chore, bezdomne. Edukacja dzieci i młodzieży odbywa się przez cały rok szkolny. Dla dzieci w najmłodszych klasach Chatul przygotowuje konkursy plastyczne z nagrodami, na pogadankach pani Beata korzysta z prezentacji, przygotowanej adekwatnie do wieku słuchaczy.

- Edukacja jest bezpłatna, ale nauczyciele najczęściej organizują akcję charytatywną dla naszych podopiecznych, zbierając karmę, datki do puszki. Karma trafia do karmicieli kotów wolnożyjących, pieniądze na sterylizację i leczenie bezdomniaków - dodaje Beata Kulik.W tym roku Chatul wręczył pierwszy certyfikat „Szkoły przyjaznej zwierzętom”. Trafił do Szkoły Podstawowej nr 4 w Bytomiu, która z Fundacją współpracuje i wspiera naszych podopiecznych od lat. - Chciałabym trafić z tym przekazem do jak największej liczby nauczycieli, którym edukacja w każdej dziedzinie leży na sercu, a szczególnie los bezdomnych zwierząt. Mogą zgłaszać się do Fundacji w sprawie  zorganizowania zajęć – zaprasza do współpracy wolontariuszka.

Jak pomóc Fundacji?

Każdy może ją wesprzeć jako wolontariusz albo jako sponsor.  Na przykład przekazując 1,5% podatku: KRS0000312325. Warto też polubić w mediach społecznościowych stronę: https://www.facebook.com/fundacjachatul Kontakt z Fundacją: [email protected], tel. 793-968-878, 530-482-248