O takich konsekwencjach na pewno nie pomyślał bytomianin, którego zatrzymali policjanci.
Nie każdy ma świadomość, że quady to nie tylko pojazdy do zabawy i trzeba mieć prawo jazdy, aby je prowadzić. Niestety taką nieprzyjemną przygodę przeżył ł 39-latek, którego policjanci złapali na quadzie. Okazało się, że mężczyzna miał zabrane prawo jazdy a mimo to kierował czterokołowcem. Teraz będzie musiał za swój występek odpowiedzieć przed sądem.
Do zdarzenia doszło na ulicy Racławickiej. Bytomska drogówka zatrzymała do kontroli kierującego quadem Can-Am. Po dokonaniu sprawdzeń w systemach policyjnych, okazało się, że 39-latek poruszał się pojazdem pomimo wydanej przez Prezydenta Miasta Bytomia decyzji o cofnięciu uprawnień.
Taką decyzję wydaje się w trzech sytuacjach:
1. stwierdzenia braku zdolności do kierowania pojazdem (zwykle wiąże się to z pogorszeniem stanu zdrowia)
2. naruszenie przez kierowcę przepisów (ta okoliczność dotyczy kierowcy, który przekroczył limit 24 punktów karnych)
3. orzeczenia przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów.
Policja przypomina!
Kierowca, który nie stosuje się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień, dopuszcza się popełnienia przestępstwa. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz