To nie są dobre wieści dla kierowców planujących wakacyjne wyjazdy nad Bałtyk. Rząd nie zdecydował się na powtórzenie rozwiązania z poprzednich lat. RMF24 podaje, kiedy A1 może być za darmo.
Jak ustalił dziennikarz RMF FM Igor Skrzypek, w tym roku przejazd autostradą A1 na odcinku Toruń–Gdańsk pozostanie płatny.
W poprzednich dwóch sezonach wakacyjnych kierowcy samochodów osobowych mogli pokonać trasę bez opłat, a koszty pokrywał Skarb Państwa w formie wielomilionowych rekompensat dla operatora autostrady.
Tym razem rząd nie przewidział podobnego rozwiązania.
– Musimy być sprawiedliwi, jeżeli chodzi o funkcjonowanie autostrad w Polsce. Nie można tworzyć wyjątków dla tych jadących nad morze, skoro inni kierowcy muszą płacić – tłumaczył minister infrastruktury Dariusz Klimczak, cytowany przez RMF24.
Choć co do zasady w te wakacje przejazd A1 nie będzie darmowy, przewidziano jeden wyjątek.
Jeśli na autostradzie powstanie zator i przejazd wydłuży się o co najmniej 25 minut, bramki mają być czasowo otwierane, aby rozładować korek. Tylko wtedy kierowcy unikną opłat.
Za pokonanie liczącego 152 kilometry odcinka między Nową Wsią a Rusocinem samochodem osobowym trzeba będzie zapłacić 29,90 zł. Opłaty dotyczą pojazdów kategorii 1.
Jak przypomina RMF24, w przyszłości zmiany obejmą inny popularny fragment autostrady. Od marca 2027 roku bezpłatny dla aut lekkich ma być przejazd A4 na odcinku Katowice–Kraków.
Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec poinformował, że z dniem 16 marca 2027 r. odcinek przejdzie pod zarząd Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a opłaty dla pojazdów do 3,5 tony przestaną obowiązywać.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz