Kapliczka powróci na peron

O kapliczce przypomniał Mirosław Szostak - bytomianin, fotograf, interesujący się historycznym dziedzictwem naszego miasta. - W grudniu 2019 roku o tej i innych kapliczkach, krzyżach, figurach przydrożnych opowiadałem w Biurze Promocji Bytomia na spotkaniu zorganizowanym przez Urząd Miejski - mówi Szostak.

Katarzyna Aleksandryjska żyła w IV wieku w Egipcie. Była wykształconą chrześcijanką, ścięto ją z rozkazu cesarza. Jako męczennica za wiarę czczona jest w kościołach: katolickim i prawosławnym. Jet patronką wielu grup zawodowych: m.in. filozofów, teologów, drukarzy, zecerów, garncarzy, kołodziejów, woźniców oraz w Polsce kolejarzy.

- Niestety nie udało mi się odtworzyć historii powstania tej kapliczki - mówi Szostak. - W Bytomiu praktycznie już nie ma kolejarzy, którzy znaliby jej historię.

Wygląda na to, że została powstała w XX wieku. Szostaka zaniepokoił fakt, że kiedy rozpoczęto remont dworca kapliczkę zdemontowano i do tej pory nie powróciła na swoje miejsce.

Pytanie o jej los wysłaliśmy do właściciela dworca - PKP Polskich Linii Kolejowych. - Kapliczka św. Katarzyny, w związku z kompleksową przebudową peronów na stacji Bytom, została zdemontowana i zabezpieczona. Po zakończeniu prac budowlanych ponownie ustawimy ją na peronie 3, gdzie został dla niej przygotowany fundament oraz instalacja prądowa umożliwiająca jej podświetlenie. Montaż przewidziany jest w końcowym etapie prac, w celu uniknięcia ewentualnych uszkodzeń - odpowiedział nam Piotr Hamarnik z Zespołu Prasowego PKP PLK S.A.