Na uciążliwości związane z hałdą znajdującą się nieopodal Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego zwróciły uwagę Barbara Bryja i Małgorzata Kałka - mieszkanki dzielnicy.
- To jest hałda, która była w latach 70 zalesiona. Część tej hałdy została rozebrana pod budowę autostrady. Na tej hałdzie od kilku lat miłośnicy motocykli crossowych i quadów urządzili sobie swój teren rekreacyjny. Rozjeżdżają to miejsce i żółty pył unosi się na parapetach naszych okien oraz na balkonach. Wiadomo, że to jest trujące, bo w tej hałdzie składowane były metale ciężkie. Nasze i wasze dzieci to wszystko wdychają - powiedziała Małgorzata Kałka mieszkanka ul. Chorzowskiej.
Niebezpieczne dla wielu
Problem jednak dotyczy również degradacji terenów w rejonie hałdy. - Gdyby pan prezydent się wybrał na spacer w kierunku Żabich Dołów, pomiędzy naszym osiedlem, a ścieżkami tego kompleksu, to trzeba iść po błotnistych, rozjeżdżonych koleinach. Jest to niebezpieczne dla wielu osób - dodaje Barbara Bryja.
Mieszkanki powiadamiały już w tej sprawie spółdzielnię mieszkaniową, straż miejską i dzielnicowego policji. Odpowiedź jednak była krótka - "najpierw trzeba ustalić kto jest właścicielem tego terenu.
Będzie interwencja
- Jedna działka, o której pani mówi jest prywatna. Mam takie informacje, że ma tam powstać farma fotowoltaiczna. Sprawdzę to jednak czy ten projekt posuwa się do przodu. Drugi teren przy ul. Kędzierzyńskiej to jest teren, który do roku 2019 był eksploatowany przez prywatną firmę. Teren jest miejski, nakład był miejski, ci ludzie, którzy prowadzili tam eksploatację wydobywając piasek i dolomit nie mieli do tego żadnych pozwoleń, tytułu do terenu i robili to przez 6 lat. My wyrzuciliśmy ich z tego terenu. Rozmawiamy z różnymi inwestorami, ale jeszcze część terenu jest sporna. Zastanowię się w jaki sposób te uciążliwości ograniczyć i porozmawiam z właścicielem - powiedział Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Kolejne spotkanie prezydenta z mieszkańcami zaplanowano 13 listopada o godz. 16:30 w Stroszku, w Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Wojciechowskiego 6.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz