Badanie trwa od 6 stycznia. Poza naszym miastem prowadzone jest ono także w Katowicach, Sosnowcu Gliwicach, Zabrzu, Rudzie Śląskiej, Dąbrowie Górniczej, Chorzowie, Mysłowicach, Siemianowicach Śląskich, Tarnowskich Górach, Piekarach Śląskich, Świętochłowicach oraz Czeladzi.
Zamontowane na tamtejszych słupkach przystankowych samplery sprawdzają i zapisują poziom zanieczyszczeń powodowanych przez przejeżdżające auta. Obok starych, niespełniających norm emisji indywidualnych kotłów to właśnie transport samochodowy jest największym źródłem zanieczyszczenia powietrza na terenie GZM.
Poprawić jakość życia
Skąd pomysł tak szeroko zakrojonego badania? - Chcemy poprawiać jakość życia naszych mieszkańców, obecnych jak i przyszłych. Czyste powietrze jest jednym z elementów, na które zwraca się szczególną uwagę przy wyborze miejsca zamieszkania - mówi Igor Śmietański, wiceprzewodniczący zarządu Metropolii. Miejsca, w których pojawiły się specjalistyczne urządzenia pomiarowe wskazano po konsultacji z przedstawicielami poszczególnych gmin. Z kolei zadanie zawieszenia i późniejszego zdjęcia próbników zostało zlecone spółce Serwis GZM.
Umieszczono je też w pobliżu stacji państwowego monitoringu jakości powietrza, mierzących poziom stężenia NO2 w powietrzu. Znajdziemy je w Zabrzu, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu oraz w Katowicach. Czujniki będą mierzyć zanieczyszczenia przez miesiąc. Zgodnie z ideą przedsięwzięcia pokażą one jasno, czym tak naprawdę oddychamy. Jednocześnie prowadzone są badania porównawcze na terenach parkowych oddalonych od drogowych ciągów komunikacyjnych.
Będzie raport
Po zakończeniu pomiarów i zebraniu danych powstanie szczegółowy raport podsumowujący. Jego założenia poznamy w maju. Pokaże on najmocniej zanieczyszczone miejsca w aglomeracji oraz te mogące się pochwalić lepszymi warunkami. Poza tym zaplanowano kampanię informacyjną wśród mieszkańców. Partnerem merytorycznym przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Alarm Smogowy.
Według pomiarów prowadzonych przez GIOŚ w latach 2018-2020 w Katowicach odnotowano przekroczenia dopuszczalnych poziomów stężeń NO2, wynoszących średniorocznie 40 µg/m³. Podobna sytuacja wystąpiła również w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu. Tymczasem wedle wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2021 roku rekomendowane średnioroczne poziomy stężenia dwutlenku azotu nie powinny przekraczać 10 µg/m³.
Niebezpieczny NO2
Dwutlenek azotu jest szkodliwym gazem wytwarzanym podczas spalania paliw w silnikach spalinowych, największą jego emisją charakteryzują się starsze samochody z silnikami Diesla. Dwutlenek azotu działa drażniąco na spojówki oraz śluzówki nosa i gardła, podrażnia układ oddechowy, może wywołać duszności, kłucie w klatce piersiowej, przyczynić się do skrócenia oddechu i zwiększyć podatność na infekcje dróg oddechowych szczególnie w przypadku dzieci i osób z obniżoną odpornością. Udowodniono, że oddychanie dwutlenkiem azotu o zwiększonym stężeniu ma poważny wpływ na rozwój poważnych schorzeń, takich jak astma oskrzelowa, przewlekła obturacyjna choroba płuc, choroby układu sercowo-naczyniowego oraz nowotwory, w szczególności płuc i piersi.
Gdzie są samplery?
– Samplery mierzące poziom zanieczyszczeń rozmieszczone zostały na najbardziej uczęszczanych przystankach, a także na przystankach przy żłobkach, przedszkolach czy szkołach – mówi Wojciech Bryś, naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska. W centrum czujniki pojawiły się na autobusowych przy ulicach: Miarki, Witczaka, Piłsudskiego, Mickiewicza, Strzelców Bytomskich, Matejki, Wrocławskiej oraz na pl. Wolskiego. Znajdziemy je też na przystankach tramwajowych przy ul. Jagiellońskiej, Katowickiej i Zabrzańskiej. W Łagiewnikach czujniki mierzą poziom zanieczyszczeń m.in. przy ulicach Świętochłowickiej, Krzyżowej , Cyryla i Metodego, Ostatniej Chorzowskiej czy Armii Krajowej. W Rozbarku pomiar jest prowadzony przy ul. Chorzowskiej i Siemianowickiej, z kolei w Stroszku przy ul. Strzelców Bytomskich, Łokietka i Tysiąclecia. Siedem samplerów umieszczono w Szombierkach (ul. Zabrzańska, Grota Roweckiego, Frycza-Modrzewskiego), pięć w Bobrku (ul. Konstytucji i Zabrzańska), 3 w Karbiu (przystanki przy ul. Konstytucji i Miechowickiej), 4 w Miechowicach (ul. Frenzla, Bławatkowa, pl. Szpitalny, Racjonalizatorów). Są one też w Górnikach (ul. Żołnierska) i Stolarzowicach (ul. Gombrowicza, Rokitnicka, Suchogórska).
Komentarze