To był piękny wieczór na Lodowisku im. Braci Nikodemowiczów. W miniony piątek Polonia Bytom zmierzyła się z Unią Oświęcim i po widowiskowej, pełnej determinacji grze pokonała ją 4:1 (1:1, 1:0, 2:0).
Pierwsza tercja była bardzo wyrównana, świetnie też spisywali się bramkarze obydwu zespołów. Na prowadzenie miejscowych wyprowadził Lehtimäki, który strącił krążek po silnym uderzeniu Karjalainena z niebieskiej. Unia szybko doprowadziła jednak do wyrównania, a stało się to za sprawą Ahopelto, który wykorzystał kontratak.
W końcówce drugiej odsłony, przy podwójnej przewadze liczebnej gospodarzy Buyalskiy precyzyjnie strzelił z prawego bulika i ponownie wyprowadził niebiesko-czerwonych na prowadzenie. Było 2:1. Trzecia tercja należała zdecydowanie do podopiecznych Andreia Gusova. Bytomianie kontrolowali grę i systematycznie konstruowali swoją przewagę. Kapitalnie w kolejnym meczu z rzędu bronił Diachenko.
A nasi nadal trafiali. Najpierw na 3:1 Jarosz trafił spomiędzy bulików, a potem już po wycofaniu bramkarza gości Mroczkowski umieścił krążek w pustej bramce, ustalając wynik meczu na 4:1.
Kolejny mecz nasi mają zaplanowany już najbliższą niedzielę, 19 października. Czeka ich wyjazd do Torunia, gdzie zagrają przeciwko KH Energa. Potem jedynie króciutki odpoczynek i we wtorek, 21 października Polonia podejmie Comarch Cracovię.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz