Nawet pięć lat więzienia grozi mężczyźnie, któremu zabrano prawo jazdy, a mimo to prowadził auto. I co więcej- wiózł nim poszukiwanego młodocianego przestępcę.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. – Policjanci z bytomskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Opel. Po dokonaniu sprawdzeń w policyjnych systemach ustalili, że kierujący osobówką 21-latek nie może kierować autem, ponieważ od września bieżącego roku obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - tłumaczy mł. asp. Paulina Gnietko z KMP w Bytomiu. Mężczyzna teraz musi liczyć z kolejnym zakazem kierowania pojazdami. Oprócz tego grozi mu wysoka grzywna, a nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Wkrótce usłyszy zarzuty.
To jeszcze nie koniec policyjnej kontroli. Mundurowi zwrócili uwagę, że przewożony przez 21-latka pasażer unikał z nimi rozmowy, tak jakby czegoś się obawiał. Po chwili okazało się dlaczego. Policjanci ustalili, że 17-letni pasażer opla jest poszukiwany na podstawie decyzji Sądu Rejonowego w Bytomiu o zatrzymaniu i doprowadzeniu do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rudach, gdzie trafił z powrotem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz