Burmistrz dr Gabriel Tobor nie mając poparcia radnych wycofał zgłoszona przez siebie propozycję podwyżki opłaty za wywóz śmieci. A to oznacza, że w tym roku miastu braknie od 700 do 800 tysięcy złotych na zapłatę za tę usługę. Ratunkiem może być kredyt.
Sprawa opłat za śmieci ponoszonych przez mieszkańców pojawiła się podczas październikowej sesji radzionkowskiej Rady Miasta. Burmistrz Tobor zaproponował, by dotychczasową stawkę wynoszącą 39 zł od mieszkańca podnieść o 20 procent, a więc do poziomu 47,98 zł.
Tę ostatnia sumę wyliczono dzieląc wynoszące 8 323 441 zł łączne roczne koszty systemu gospodarowania odpadami przez liczbę mieszkańców i przez 12 miesięcy. Jak przekonywał burmistrz zmiana jest konieczna, żeby gmina mogła pokryć wydatki związane z wywozem odpadów.
Opozycja mówi: "nie"
Wywiązała się ożywiona dyskusja, podczas której mający większość w Radzie rajcowie opozycji sprzeciwili się wzrostowi opłat, uznając go za zbyt wysoki. W tej sytuacji Tobor wiedząc, że przegra głosowanie zdecydował się wycofać swój projekt. Problem jednak pozostał, pieniędzy brakuje.
Co zatem dalej? - Jak szacujemy zabraknie nam od 700 do 800 tysięcy złotych - mówi zastępca burmistrza Radzionkowa, Grzegorz Szeremeta. - Sprawa jest bardzo poważna, chodzi przecież o coś, co dotyka każdego z mieszkańców. Świadomość tego zresztą wśród radnych jest, bo debata była merytoryczna i taka mam nadzieję nadal będzie. Musimy ponownie pochylić się nad zagadnieniem i wypracować jakieś satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie. Niestety, nasze możliwości w tej kwestii nie są zbyt duże.
Gmina sięgnie po kredyt?
Jak twierdzi Szeremeta i jak jeszcze podczas sesji mówił burmistrz Tobor miasto najprawdopodobniej będzie musiało sięgnąć po kredyt, by zapłacić za wywóz śmieci. - To oczywiście także rozwiązanie finansowe obciążające mieszkańców, ale innego raczej nie ma. Natomiast jak pokazują doświadczenia innych gmin podwyżka opłat i tak jest nieunikniona. Umowa zawarta z firmą odpowiedzialną za odpady została zawarta na dwa lata, stało się to przy akceptacji obecnej Rady Miasta, więc nasza sytuacja jest jasna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz