Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Walczyli z całych sił, ale Unia była lepsza

Tomasz Nowak Tomasz Nowak 12:48, 22.12.2025
Skomentuj Tylko raz w meczu z Unią Polonia miała powód do radości Tylko raz w meczu z Unią Polonia miała powód do radości

Bardzo zacięty był niedzielny pojedynek hokeistów Polonii Bytom z Unią Oświęcim. Nasi walczyli, ale komplet punktów z Lodowiska im. Braci Nikodemowiczów wywieźli skuteczniejsi goście.  .

Nieustannie dopingowani przez kibiców niebiesko-czerwoni przez większość meczu grali z mocnym rywalem jak równy z równym. Po raz kolejny świetnie radził sobie nasz ukraiński bramkarz Bogdan Diachenko, który wiele razy uratował zespół przed utratą gola. Ale za każdym razem nie mógł tego zrobić. Nasi źle weszli w to spotkanie, bo już w 70 sekundzie po kontrze gości stracili bramkę. Polonia starała się wyrównać, a bliscy osiągnięcia celu byli Piotr Bajon, Pavel Padakin oraz bardzo aktywny Andrey Buyalskiy, po którego uderzył w słupek. W drugiej tercji oświęcimianie strzelili kolejną bramkę.

Nadzieję w serca kibiców wlał w tercji trzeciej Andrey Buyalskiy, który umieścił krążek między parkanami Linusa Lundina. „Jeszcze jeden, jeszcze jeden" - skandowali głośno kibice po tym trafieniu, ale niestety trafiali już tylko zawodnicy Unii. Na niecałe trzy minuty przed końcem trzeciej tercji dał o sobie znać Ahopelto, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Polonii. Pod koniec spotkania oświęcimianie zdołali jeszcze strzelić dwa gole i ostatecznie Polonia przegrała 1:5. Po meczu fani podziękowali drużynie za ambitną walkę

Następny mecz ligowy niebiesko-czerwoni rozegrają w nowym roku, w ramach 32. kolejki 4 stycznia podejmą u siebie Comarch Cracovię.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%