Kto kogo wystawia?

Walcząca o odzyskanie utraconej w wyniku referendum władzy Platforma Obywatelska idzie do wyborów pod szyldem Platformy Bytomskiej. W jej przypadku ciekawe jest to, kogo na liście pretendentów do Rady Miejskiej nie ma. Brakuje Piotra Koja. Były prezydent początkowo miał nawet nadzieję, że PO da mu drugą szansę i pozwoli na powrót do Ratusza. Potem planował utworzenie własnego, firmowanego nazwiskiem komitetu. Kiedy okazało się to niemożliwe, Koj starał się przynajmniej o prawo startu w wyborach rajców. Chcąca zatrzeć wrażenie totalnej klęski w referendum partia nie chciała mieć jednak z nim nic wspólnego. Nie ma Koja, ale inni znani działacze Platformy pozostali. Kandyduje, oczywiście z pierwszego miejsca desygnowana do walki o prezydenturę komisarz Halina Bieda, startują wszyscy radni poprzedniej kadencji (Michał Bieda, Wiesław Kurnik, Rafał Delewski, Adam Moskwa, Andrzej Kostek, Michał Napierała, Joachim Nowak, Damian Doniec, Piotr Kardasz, Michał Staniszewski) choć nie wszyscy mogli znaleźć się na czele list w swych okręgach. Ciekawa sytuacja dla PO stworzyła się w okręgu obejmującym Szombieki, który dotąd zapewniał jej wiele głosów. Odpadła cała czołówka. O Koju już pisaliśmy, Mariusz Kurzątkowski w trakcie poprzedniej kadencji opuścił szeregi partii, a towarzyszący mu w tej drodze Mieczysław Kucharski już nie ubiega się o mandat. „Jedynkę” dostała zatem Joanna Stępień, zajmująca się w śląskim Urzędzie Marszałkowskim organizacjami pozarządowymi i funduszami unijnymi. Poza tym na liście PO, a de facto PB znajdziemy szefa festiwalu im. Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, kompozytora Adama Wesołowskiego.

Drugie z rządzących przez dwa ostatnie lata ugrupowań, a więc Bytom Przyjazne Miasto na pierwszych miejscach umieściło niemal tych samych ludzi, co w roku 2010. Kandydują więc starający się o fotel prezydenta Mariusz Wołosz, a także byli radni Józef Potępa, Paweł Nowak oraz Grzegorz Nowak. A czemu „niemal”? Bo w okręgu nr 2 liderem jest były prezes Szombierek Bytom Andrzej Kajzer. Zajął on miejsce Krzysztofa Gajowiaka, o którym jeszcze napiszemy. Jakie jeszcze znane twarze wystawiło BPM? Są piłkarz Szombierek Marek Kubisz, były dżudoka Czarnych Bytom, a obecnie trener Przemysław Matyjaszek, hokeistka Ewa Kowalska i były rajca Dariusz Boruszewski.

Spójrzmy teraz na listy Bytomskiej Inicjatywy Społecznej. Liderzy list to rzecz jasna kandydat na prezydenta Damian Bartyla oraz byli radni – w kilku przypadkach reprezentujący w przeszłości inne ugrupowania: wspomniani już Mariusz Kurzątkowski i Krzysztof Gajowiak, a także Jerzy Rogowski, Danuta Skalska i Henryk Bonk. Poza nimi BIS pozyskało na swe listy między innymi szefową Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej Laurę Klekocką, która początkowo chciała nawet stworzyć swój własny komitet wyborczy, znanego w przeszłości koszykarza bytomskich Bobrów Mariusza Bacika, kierownika Urzędu Stanu Cywilnego (ostatnio obecnego na liście PO) Krzysztofa Przybylskiego, szefa stowarzyszenia kibiców Polonii Roberta Rabusa, czy pełnomocnika grupy organizującej referendum Janusza Wójcickiego i inną byłą kandydatkę PO, niegdysiejszą szefową Biura Promocji Miasta Ewę Petrymusz.

Czas na Prawo i Sprawiedliwość. O miejsce w Radzie Miejskiej nie zabiega poseł Wojciech Szarama. Skupi się on jedynie na zdobyciu fotela prezydenta naszego miasta. „Jedynkami” są zatem bytomski lider PiS Maciej Bartków, były radny Piotr Patoń, ekonomista i menedżer Mariusz Janas, przewodniczący nauczycielskiej „Solidarności” Alfred Pyrk, a także popierany przez Klub Gazety Polskiej Michał Glatte. Na innych miejscach umieszczono znanego nauczyciela Lechosława Jacyszyna, byłego prezydenta Siemianowic Śląskich Henryka Mrozka oraz dawną radną Krystynę Rokosz. Nie ma wśród pretendentów dawnego przewodniczącego Rady Artura Krawczyka i rajcy Janusza Michury.

W Sojuszu Lewicy Demokratycznej zastosowano ten sam manewr, co w PiS. Ubiegający się o prezydenturę Artur Komor do Rady Miejskiej nie startuje. Kandydują za to były prezydent Bytomia Krzysztof Wójcik, były przewodniczący Rady Miejskiej Jan Kazimierz Czubak, w przeszłości rajcowie Lech Jadczak, Piotr Bula, Stanisław Blachnicki, Stanisław Koza i Edward Dombrowski, a także dawny lider SLD Adrian Król.

Porozumienie dla Bytomia zastosowało inną taktykę. Jego prezes Janusz Paczocha walczy i o mandat radnego, i o stanowisko prezydenta Bytomia, które w przeszłości już piastował. Znane twarze to poza tym była radna Aniela Rutkowska, szefowa Związku Niewidomych Wanda Ferdynus-Migdałek oraz wieloletni pracownik Biura Rady Miejskiej Jan Sikora, który jeśli zdobędzie mandat, to zapewne będzie postrachem dla rajców nie obeznanych z przepisami samorządowymi i regulaminem działania Rady.

Wspólny Bytom dał czołowe lokaty wypróbowanym działaczom, z reguły byłym radnym. Startuje rzecz jasna kandydat na prezydenta Kazimierz Bartkowiak, startują Andrzej Wężyk, Mirosław Podyma, Urszula Graniczna-Korczak i Maria Ślęzak.

Komitet Projekt Bytom.pl to głównie młodzi, dopiero zdobywający doświadczenie mieszkańcy. Na jego listach znajdziemy między innymi posłanego w bój o najważniejsze stanowisko w mieście Tomasza Chojnackiego oraz łuczniczkę, olimpijkę Małgorzatę Sobieraj.