O tym, że ceny mieszkań w Bytomiu wciąż należą do najniższych w regionie informowaliśmy już na naszych łamach w lutym tego roku. Okazuje się jednak, że tanio kupione mieszkania w tym mieście pozwalają zarobić inwestorom najwięcej w kraju. Stopa zwrotu w przypadku Bytomia wynosi 8,11 proc.
Czyni to Bytom drugim w kraju miastem po Zabrzu, w którym inwestowanie w nieruchomości jest najbardziej opłacalne. Zaraz za Bytomiem w rankingu znalazły się Legnica i Wałbrzych, jak również Dąbrowa Górnicza oraz Gliwice.
Niedocenione miasto?
To, że nieruchomości na terenie Bytomia są intratnym biznesem, potwierdza Michał Petryna - lokalny przedsiębiorca, który na co dzień prowadzi Świat Laptopów i inwestuje w branżę nieruchomości od kilkunastu lat.
- Patrzę przez te wszystkie lata jak Bytom się zmienia. Szczególnie w ostatnich latach masowo odnawiane są elewacje budynków. To tak naprawdę najpiękniejsze miasto na Śląsku jeśli chodzi o samą architekturę. Największą pulę mieszkań jaką posiadam jest właśnie w Bytomiu - mówi Michał Petryna.
Przedsiębiorca, posiada lokale m.in. w Śródmieściu, Rozbarku, Karbiu i Miechowicach. Każda z tych lokalizacji, jak potwierdza przynosi zadowalające zyski.
- W takich miastach niedocenionych kulturowo i ekonomicznie jest dodatkowa premia. Nagle się okazuje, że miasto, które jest w sercu Śląska zaczyna być postrzegane nie tylko jako zaścianek tego regionu, ale również sypialnia dla dużych miast, które są obok oraz miejsce, które bardzo szybko się rozwija. To oczywiście również ma wpływ na wzrost wartości nieruchomości. Moim zdaniem ta stopa zwrotu, którą wyliczył Otodom.pl jest nawet wyższa niż te nieco ponad 8 proc. - dodaje Petryna.
Nadal opłaca się inwestować
O tym, że Śląsk, a szczególnie takie miasta jak Bytom i Zabrze są atrakcyjne pod kątem inwestowania w nieruchomości wiedzą od lat specjaliści z branży.
- Często zachęcając inwestorów do zakupu lokali mieszkalnych na Śląsku w kontekście dalszego wynajmu używałem prostego wzorca obliczeń. Suma zaangażowanego kapitału do możliwej stopy zwrotu z najmu w roku. Bytom i Zabrze to miasta, które mają swoje problemy, ale mają także niebagatelny kapitał w postaci centralnej lokalizacji w aglomeracji oraz sporej ilości zadbanych osiedli z tak zwanej wielkiej płyty - wyjaśnia Daniel Woldeyes, właściciel Lokal Nieruchomości.
Jednak ceny mieszkań w blokach na terenie Miechowic, Stroszka czy Szombierek powoli zaczynają się równać z tymi, które są w sąsiednich miastach i dotychczas koszt jednego metra kwadratowego był znacznie wyższy niż w Bytomiu. To jednak wciąż dobry czas - jak przyznają specjaliści z branży - na inwestowanie w nieruchomości.
- Aby zrozumieć wysokie pozycje wspomnianych miast w zestawieniu wystarczy przeanalizować ceny mieszkań za m2. W każdym większym mieście w Polsce ceny lokali z rynku wtórnego zaczynają się od około 5 tysięcy złotych za m2 .W Bytomiu wciąż bywają ceny transakcyjne poniżej 4 tys. za m2. Jeśli weźmiemy dodatkowo pod uwagę, jak dużym skupiskiem ludzkim jest Śląsk, jak blisko siebie położone są miasta i jakie dają możliwości pracy, mamy gotową odpowiedz na to dlaczego miasta Śląska wygrywają w zestawieniu Otodom - dodaje właściciel Lokal Nieruchomości.
Lepiej na obrzeżach niż w centrum
Atrakcyjność dla inwestorów z branży nieruchomości takich niedocenionych miast, a jednak rozwijających się w ostatnich latach można też upatrywać w bardzo prostej tendencji. Im dalej od centrum tym taniej, a stopa zwrotu jest między innymi dzięki temu wyższa. Do tego należy zwrócić uwagę na specyfikę Aglomeracji Śląskiej.
- Województwo śląskie składa się z odrębnych miast, a jednak tworzy pewną całość. Jest fantastycznie skomunikowane dzięki sieci autostrad, którymi bez problemu można dojechać na lotnisko. A jak wiadomo w centrum każdej metropolii nieruchomości zawsze są i będą najdroższe. Nasuwa mi się tu przykład Londynu, gdzie wiele osób mieszka na przedmieściach, ponieważ jest tam taniej, a i tak pracują w centrum - tłumaczy dr Krzysztof Koj, dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie.
W efekcie zyskują na tym mniejsze sąsiednie miasta, również takie jak Bytom. Dzięki atrakcyjnym cenom nieruchomości stopniowo się bogacą. Korzyści z tego są oczywiście obustronne. Inwestorzy z branży nieruchomości odnotowują zadowalające zyski, a w miejskiej kasie też przybywa pieniędzy, m.in. z podatków od nieruchomości.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz