Nastawnia zostanie odnowiona i rozbłyśnie

 Charakterystyczny obiekt z widniejącym na nim z daleka, umieszczonym na białym tle, czarnym napisem "Bt" pochodzi z roku 1935. Wzniesiono go w powszechnie wówczas stosowanym stylu modernistycznym, nadając mu dwubryłową formę.

W jednopiętrowej, niższej części ulokowały się pomieszczenia warsztatowo-techniczne, natomiast wyższa, nadwieszona nad torami kolejowymi i wsparta na stalowym filarze mieściła tzw. nastawnicownię. To w niej znajdują się obsługiwane przez załogę pulpity nastawcze służące do sterowania ruchem kolejowym i gwarantujące mu bezpieczeństwo.

Skończą w tym roku

Mająca status zabytku bytomska nastawnia nie jest już wykorzystywana. Na razie jej jakże istotną rolę pełni położona nieopodal nastawnia BT4, ale po zmodernizowaniu linii kolejowej nr 131 ruch wjeżdżających do naszego miasta i wyjeżdżających stąd pociągów będzie na bieżąco nadzorowany z nowo powstałego Lokalnego Centrum Sterowania Bytom, które powstało w rejonie ul. Składowej. To obiekt całkowicie nowoczesny. 

Stara nastawnia decyzją PKP PLK miała zostać wyburzona. Jednakże sprzeciw władz naszego miasta oraz inspirujących je do działania miłośników kolei sprawił, że ocalała. Teraz zaś przejdzie kompleksową przebudowę, bo kierownictwo kolei właśnie ogłosiło przetarg mający wyłonić wykonawcę prac. Ich zakres jest bardzo duży, a efekty poznamy jeszcze w tym roku.

Pod okiem konserwatora

Zaplanowano między innymi czyszczenie i malowanie konstrukcji budynku, a także renowację sypiącej się dziś elewacji. Poza tym konieczna jest naprawa uszkodzonego dachu, zaś stare okna i drzwi zostaną wymienione. Spore zmiany zajdą także wewnątrz.

Na koniec na nastawni pojawią się lampy, dzięki czemu całość będzie efektownie podświetlona i bardzo dobrze widoczna z dala. Co warte podkreślenia zgodnie z przepisami wszystkie przewidziane roboty zostały uzgodnione z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.