Chociaż pieniędzy na dofinansowania umożliwiające założenie działalności gospodarczej jest mniej niż rok temu, to wysokość pojedynczej dotacji jest znacznie wyższa. Można pozyskać maksymalnie 38,8 tys. zł. W 2022 r. na rozkręcenie firmy PUP w Bytomiu miał do rozdysponowania nieco ponad 5,1 mln zł. Z tej puli skorzystało 137 bezrobotnych, którzy założyli własne firmy. Budżet na dotacje został wykorzystany w około 80 proc.
Nie mają pewności
W tym roku pula z Funduszu Pracy dla przyszłych przedsiębiorców wynosi 4,2 mln. zł. - W przypadku dużego zainteresowania podejmiemy działania w celu zwiększenia dostępnych środków na ten cel - zapewnia Grzegorz Tomczak, zastępca dyrektora PUP.
Jednak po czekające pieniądze nie ustawiają się kolejki. Na razie został złożony tylko jeden wniosek. Spowodowane jest to - jak mówi Grzegorz Tomczak - niepewną sytuacją na rynku spowodowana rosnącymi cenami energii i inflacją. - W poprzednich latach o dofinansowania wnioskowały osoby bezrobotne, które najczęściej decydowały się założyć firmę z branży beauty czy budowlanej. W tej chwili w obydwu tych sektorach koszty utrzymania i ceny wciąż rosną. Stąd też niepewność - tłumaczy.
Roztańczony biznes
Firm, które powstały dzięki dotacjom i z powodzeniem funkcjonują do dziś w naszym mieście nie brakuje. Przykładem jest tu Przystanek Inspiracja - studio ruchu, specjalizujące się w nauce tańca: Pole Dance, Aerial Hoop i stretching. Środki na rozkręcenie biznesu pozyskały Joanna Badocha i Marta Pilecka. Roztańczony biznes powstał w Rozbarku, tuż przed drugim pandemicznym lockdownem.
Początki tym bardziej były trudne. Jednak udało się przetrwać pandemię i teraz nie brakuje chętnych klientek do nauki tańca. - Dzięki dotacji wystarczyło pieniędzy na wyłożenie podłogi, zakup certyfikowanego, topowego sprzętu polskich producentów, wyposażenie sali w lustra, doposażenie łazienki, zakup materacy i kotary, dzięki której możemy rozdzielać przestrzeń do tańca - wymieniają Badocha i Pilecka.
Wnioski o dotacje będą przyjmowane przez bytomski PUP do 28 lutego lub też do wyczerpania puli pieniędzy przeznaczonej na ten cel.
0 0
no to szybciutko, Panie juz na rurce skakaja(u gory na fotce) a i politycy beda nas odwiedzac. Moze koscielni sie poprawia jak im terapie zaproponujemy? Obywatel zadowolony to i na wybory pojdzie.
(i znowu smaruja cudzymi pieniedzmi swoich wyborcow)