Smarkacze z zapałkami podpalili kościół

Odpowiedzą przed sądem.13-letni chłopiec oraz jego 10-letni kolega podpalili drewniany kościół ewangelicki w Bobrku. Obu zatrzymała policja.

  • Wydanie: ZB_14_37
  • Data:
  • Autor: Edytor

Pożar wybuchł 23 lipca.Tylko dzięki szybkiej akcji strażaków świątynia nie spłonęła w całości, niemniej płomienie zniszczyły część dachu, przedniej ściany oraz dzwonnicę. Od początku strażacy wskazywali, że przyczyną pożaru było podpalenie lub zaprószenie ognia – pożar wybuchł wewnątrz obiektu. Teraz policjanci z komisariatu w Szombierkach zatrzymali sprawców. To „nielaty” – jeden ma 13, drugi zaledwie 10 lat. – Ustalono ich tożsamość dzięki pracy operacyjnej – mówi sierżant sztabowy Anna Lenkiewicz z bytomskiej policji. – Feralnego dnia obaj weszli do środka przez dziurę po brakujących deskach, następnie zaczęli rzucać zapalonymi zapałkami w firankę, wiszącą na oknie. Firanka się zapaliła, chłopcy uciekli, a od firanki zajęła się ściana.

Obaj sprawcy mieszkają w Bobrku. Starszy z podpalaczy był już znany bytomskiej policji. Teraz odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym, który może zastosować różnie sankcje: od opieki kuratora po umieszczenie w zakładzie wychowawczym. Nadpalony kościół zostanie przeniesiony do Górnośląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie. To nie pierwszy przypadek, kiedy sprawcami groźnego podpalenia okazują się nieletni. Także kino „Gloria” w centrum Bytomia podpalili nastolatkowie. Kościół miał więcej szczęścia, bo „Gloria” spłonęła niemal doszczętnie.

Ocena:
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy