Remis Polonii, wygrane Ruchu, Szombierek i Silesii

Sobota, 8 marca była całkiem dobrym dniem dla naszych drużyn piłkarskich, które przy pięknej, słonecznej pogodzie rozegrały kolejne spotkania ligowe. Żadna z nich nie przegrała, a inaugurujące rundę wiosenną Szombierki oraz Silesia urządziły sobie nawet ostre i widowiskowe strzelanie. 

  • Data:
  • Autor: Tomasz Nowak

Kompletu punktów nie wywalczyła jedynie walcząca w 2.Betclic Lidze bytomska Polonia. Przed tygodniem podejmowała ona u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała, a tym razem wybrała się do Bielska na spotkanie z tamtejszym Rekordem. Kibice mieli prawo liczyć na trzy punkty, bo przecież ich pupile starają się o awans, a zajmujący czwartą lokatę od końca Rekord ciuła punkty i marzy o utrzymaniu. 

Niebiesko-czerwoni rzeczywiście przeważali przez większość meczu i kontrolowali jego przebieg. Mieli nawet trzy bardzo dobre okazje do zdobycia bramki, ale brakowało im skuteczności. Z czasem bielszczanie poprawili grę i wszystko się wyrównało. Remis 0:0 nikogo nie skrzywdził. Wsłuchując się w komentującego wydarzenia na murawie trenera Polonii Łukasza Tomczyka można było wyczuć, że jest nieco rozczarowany. Przyznał on, że bardzo trudno się gra z zespołami walczącymi o życie, a jego podopieczni nie potrafili sfinalizować wypracowanych okazji. 

Prezenty na Dzień Kobiet

Niebiesko-czerwoni wciąż są zatem na zapewniającej udział w barażach i jednocześnie dającej nadzieję na wskoczenie wyżej, na miejsca gwarantujące bezpośredni awans, trzeciej lokacie w tabeli, a w przyszłą niedzielę podejmą na stadionie przy ulicy Piłkarskiej GKS Jastrzębie. To także drużyna nie mogąca być pewną utrzymania, więc zapewne czeka nas następne trudne i wymagające starcie. Ale powiedzmy sobie szczerze, że wszystkie już takie będą do końca rywalizacji. 

Nasze zespoły z niższych lig w Dniu Kobiet zgodnie zafundowały atrakcyjne niespodzianki swoim fankom (zakładamy, że takowe posiadają) i zgodnie wygrały. Czwartoligowy radzionkowski Ruch w derbach powiatu tarnogórskiego zmierzył się u siebie z Gwarkiem. Kibice obejrzeli ciekawe, pełne emocji widowisko, które skończyło się wynikiem 1:0 dla miejscowych. Gola na wagę trzech punktów w samej końcówce strzelił Michał Szromek. 

60 goli w 16 spotkaniach

W lidze piątej nasi inaugurujący rundę wiosenną reprezentanci zafundowali sobie efektowne triumfy. Liderujące i coraz pewniej zmierzające po awans Szombierki Bytom 6:1 rozgromiły na swoim obiekcie Odrę Miasteczko Śląskie. Kapitalne spotkanie rozegrał niezawodny Kamil Moritz, który aż cztery razy miał powody do tego, by unieść ręce w geście triumfu. Po jednym trafieniu zaliczyli Mateusz Zachara oraz Przemysław Mizgała. Zieloni pokazali się z bardzo dobrej strony, ich akcje były składne, pomysłowe, efektowne i co najważniejsze efektywne. Kibice bardzo to docenili. 

Tak samo, jak doceniają fakt, iż ich ulubieńcy imponują skutecznością, gdyż w 16 spotkaniach zdobyli już 60 bramek! A w klubie pojawił się Dawid Krzemień. Tak, ten sam, który jeszcze niedawno występował w barwach Polonii Bytom, a do Szombierek na zasadzie wypożyczenia do końca czerwca trafił via Pniówek Pawłowice. 

Spora dawka nadziei

Mocne rozpoczęcie sezonu miała też na gwałt potrzebująca punktów i walcząca o utrzymanie Silesia Miechowice. Na swoim stadionie podejmowała ona Orła Miedary i absolutnie nie nie zamierzała być gościnna, co w jej trudnej sytuacji jest całkowicie zrozumiałe. W efekcie efektownie zwyciężyła 5:0 po dwóch bramkach Dudzińskiego, a także po jednym trafieniu Salickiego, Saternusa i Ulaszka. W serca fanów Silesii wlała się spora dawka nadziei.

Ocena: 5,00
Liczba ocen: 2
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy