Zebrali 30 tysięcy dla chorego Kuby

Przypomnijmy, że w meczu zmierzyły się Hokejowa Reprezentacja Artystów Polskich oraz Drużyna TVN24. Szczelnie wypełniająca trybuny publiczność zobaczyła świetne, pełne także pozasportowych atrakcji widowisko, w którym wystąpili między innymi bodaj najwybitniejszy polski hokeista w historii Mariusz Czerkawski, wokalistka Ewelina Lisowska, generał Roman Polko, aktorka Julia Wróblewska, satyrycy Rafał Bryndal i Jacek Łapot, prezenter telewizyjny Robert Kantereit oraz dziennikarze.

Na lodzie pojawił się też prezydent naszego miasta Mariusz Wołosz, który tak skomentował wydarzenie: – To była świetna promocja naszego miasta. Goście podkreślali, że na bytomskim, nowoczesnym lodowisku czuli się znakomicie, bo tutaj, podobnie jak przed rokiem, byli gorąco dopingowani a spotkanie znowu obserwował komplet publiczności. Najważniejsze jednak, że wszyscy wsparliśmy szczytny cel, czyli zbiórkę na rzecz Kuby .

Czek potwierdzający przekazanie wsparcia Kuba odebrał wraz z rodzicami. W ceremonii brali udział przedstawiciele Fundacji PETRALANA. Jej prezes Wojciech Greczkowicz mówił: – Zebraliśmy o 10 tys. zł więcej, porównując z poprzednim rokiem, kiedy podczas meczu charytatywnego zbieraliśmy pieniądze na leczenie bytomskiego dżudoki Łukasza Wysockiego. Celem meczu było również podniesienie społecznej świadomości istnienia choroby określanej mianem dziecięcego Alzheimera. Mama chłopca, Anita Goniwiecha nie kryła wzruszenia: – Dziękuję wszystkim osobom, które były zaangażowane w mecz i wsparły zbiórkę. Kuba regularnie przechodzi rehabilitację, która sporo kosztuje. 

Po ostatnim gwizdku sędziego na tafli wylądowało dziesiątki pluszaków wrzucanych tam przez widzów: – Na bytomian zawsze możemy liczyć, bo podobnie jak przed rokiem, przynieśli setki maskotek. Po meczu zebraliśmy jedenaście worków pluszaków, które następnie zostały wyprane oraz przewiezione do Fundacji Centrum Polsko-Ukraińskie, opiekującej się uchodźcami ukraińskimi w naszym kraju – mówił Paweł Kobyliński, prezes HH Poland i inicjator zbiórki. Część maskotek trafiła już do polskich i ukraińskich sierot, pozostałe zostaną przewiezione do dzieci, które mieszkają w Kijowie. aure