W miniony czwartek wyniki tej kontroli Wołosz oraz jego zastępca Michał Bieda przedstawili dziennikarzom podczas konferencji prasowej. Przypomnijmy, że NIK przyjrzała się Urzędowi Miejskiemu, BARI oraz BPK na wniosek rajców opozycyjnych poprzedniej kadencji, a więc między innymi Biedy i Wołosza. – Byliśmy zaniepokojeni tym, co się dzieje w spółkach i Urzędzie Miejskim. Ustalenia NIK potwierdziły nasze obawy i zarzuty – komentowal Bieda. Na razie znamy wyniki kontroli w BARI i UM, co ciekawe – do Ratusza wpłynęły one już 22 października, a więc dzień po pierwszej turze wyborów samorządowych.
Ustalenia NIK są szokujące. W jej raporcie czytamy między innymi: „NIK ocenia negatywnie organizację i sprawowanie nadzoru właścicielskiego nad spółkami komunalnymi z udziałem gminy Bytom ze szczególnym uwzględnieniem nadzoru nad BPK. Nadzór właścicielski gminy nad spółkami komunalnymi prowadzony był nierzetelnie i nieefektywnie oraz miał charakter jedynie formalny”.
NIK zwróciła między innymi uwagę na to, jak BPK wydawało pieniądze. I tak, choć spółka notowała straty, to sporo łożyła na sponsoring, co było sprzeczne z jej interesem, bo dodatkowo pogarszało sytuację ekonomiczną spółki. Co więcej, ów sponsoring nie przysparzał BPK żadnych korzyści. Za fatalną uznał NIK decyzję BPK o zakupie terenów przy ulicy Magdaleny. Nie miała ona uzasadnienia finansowego, a jakby tego było mało, później na należącą do miasta działkę zwieziono setki ton odpadów. Dziś teren nie nadaje się pod inwestycje, bo zalega na nim około siedmiometrowa warstwa śmieci, na której nie można nic postawić.
Jeszcze gorsze skutki dla BPK miał wedle NIK zakup położonej w Tarnowskich Górach nieruchomości zawierające studnie głębinowe. Zapłacono za nią więcej, niż wynosiła ich realna wartość i ile wskazywały wyceny specjalistów. Ze studni miała nowo wybudowanym rurociągiem płynąć woda do bytomskich mieszkań. Nic z tego nie wyszło, dziś BPK bezskutecznie próbuje sprzedać studnie, które rocznie przynoszą ponad 600 złotych tysięcy straty. W raporcie NIK czytamy: „Spółka BARI zawarła z prywatnym właścicielem nieruchomości umowę na jego reprezentowanie w zakresie pozyskania podmiotu zainteresowanego ich zakupem za wynagrodzeniem prowizyjnym od wartości transakcji. Jednocześnie przedstawiciele BARI doradzali zarządowi BPK konsultując i wpływając na treść uzasadnienia opłacalności zakupu tych nieruchomości”. Zdaniem NIK doszło tu zatem do konfliktu interesów.
Kolejna nieprawidłowość ma związek z planowaną budową hali widowiskowo-sportowej oraz modernizacją stadionu przy ulicy Olimpijskiej. Zadanie to miało być realizowane bez zabezpieczenia odpowiednich środków. Jak ocenia NIK, przyczyniło się to do pogorszenia sytuacji finansowej BPK, bo w efekcie inwestycję finansowano z pieniędzy, które spółka uzyskiwała od mieszkańców za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków. Jakby tego było mało, NIK negatywnie oceniła fakt wypłacenia członkom zarządu BARI i BPK premii w sytuacji, gdy spółki przynosiły straty.
Kto odpowiada za te nieprawidłowości? Podczas konferencji prezydenci Wołosz i Bieda wymienili nazwiska osób mających w latach 2012-2018 bezpośredni wpływ na to, co się działo w spółkach komunalnych i Ratuszu. Ich zdaniem to były prezydent Damian Bartyla, jego zastępca Robert Dederko, były prezes BARI Michał Dąbrowski, byli prezesi i wiceprezesi BPK Dawid Zięba, Daniel Skiba, Wojciech Liberski i Ewa Truchan, a także dyrektor w BARI Jakub Snochowski.
Na podstawie ustaleń NIK prezydent Wołosz złożył do katowickiej Prokuratury Regionalej trzy doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. – Zakres patologii był tak duży, że nie ma innej możliwości wyjaśnienia sprawy – komentował prezydent.
0
0
0
0
0
0
0 0
Wszystko wiadomo - czekamy na obniżenie cen za wodę i odprowadzenie ścieków. Panie Bieda proszę o podanie terminu, od kiedy to nastąpi. Może też uda się obniżyć opłaty za odbiór odpadów komunalnych (śmieci).
Nareszcie podejście gospodarskie nowej władzy.
0 0
Panie prezydencie czekam na więcej szczegółów z raportu żeby Bytomianie zobaczyli kto i jak rządził ich miastem przez sześć lat,mam nadzieje ze rewelacjami tymi które tak skrycie chował pan Bartyla zajmą się odpowiednie organa państwa. Jeśli tak to mam nadzieje że pan Bartyla i jego koledzy wymienieni w artykule jak najszybciej za to odpowiedzą przed mieszkańcami i przed sądem..A i może pan Bartyla najlepiej ustami swojego harcerza Rabusa odpowie jak to było z modernizacją stadionu z aneksem od umowy ze spółką S sport i dlaczego okłamywali Bytomian że wszystko jest ok....PANIE BARTYLA I RABUS CZEKAM NA ODPOWIEDŻ....Ciekaw jestem co na fakt że stadionu prawdopodobnie tak szybko nie będzie, że i ich robił w balona powiedzą kibole i dresiarze których tak ochoczo Jakub S. sprowadzał na sesje RM w celu zastraszania radnych a i pracowników PECu którzy walczyli swój zakład pracy. MAM NADZIĘJĘ ZE TERAZ SKOŃCZY SIE WYPROWADZANIE PIENIĄDZE ZE SPÓŁEK MIEJSKICH NA WIADOMY CEL....
0 0
Raport NIK - kontrola przeprowadzona w UM i BPK wiele pokazała, a ja mam pytanie co z SA Polonia Bytom, w której miasto i ZBM maja pakiet większościowy. Jak słyszałem to za władzy przed BIS, ZBM kupił akcji za blisko 6 milionów, które dzisiaj przedstawiają wartość zerową.
Który z prezesów ZBM dokonał tej wspaniałej transakcji?
0 0
No to byłemu prezydentowi nie opłaciło się "odpuszczenie" młodemu Biedzie niszczenie plakatów wyborczych - kiedyś. Byłby "przestępcą wyborczym" i dzisiaj byłby "spokojny". Jednym słowem - "mały błąd uczyniony na początku staje się wielkim na końcu" ...
0 0
Młody BIEDA kolejny karierowicz, który dorobił się na nazwisku mamusi. Żenada!!!!
Bezczelny i arogancki
0 0
Na szczęście z tego Biednego Miasta wyprowadziłem się i nie musze oglądać na co dzień komedii z Wołoszem i Bieda w roli głównej - zero klasy politycznej!!!
0 0
Nie zero klasy politycznej, ale miernoty są to polityczne Gerhardzie.
0 0
Widze że trole Bartyli sie tu zleciały :-)
0 0
Za to Bartyla miał wysoki poziom ..... nawet Najwyższy
co potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli
0 0
No i trochę trucheł cmentarnych Wołosza tez jest !!!
Buhahaha
matołki tempe
0 0
Adamie! Zgodnie z wybranym młodzieżowym słowem roku, yo sią nazywa DZBANY.
0 0
RE: WodKan
Oczekiwanie pana WodKan zostało już częściowo "spełnione".
W dniu 07-12-2018 na lll sesji Rady Miejskiej, uchwałą nr R-16 podniesiono
podatki od nieruchomości do stawek maksymalnych ogłoszonych przez ministra finansów na 2019 rok. Dla informacji: w latach urzędowania prez. Bartyli (2012-2018) stawki podatków od nieruchomości były niższe i nie były nigdy podwyższane, co odnotowano w Uzasadnieniu przyjętej Uchwały nr R-16.
Na spełnienie pozostałych swoich oczekiwań pan WodKan prawdopodobnie nie będzie musiał długo czekać, ponieważ już roznoszą się pogłoski o planowanym podniesieniu cen za wodę i odprowadzenie ścieków. Czyli wszystko zgodnie z programem tej ekipy i tej opcji politycznej. Program ten w największym skrócie można określić zasadą: "Finanse miasta należy podnosić poprzez drenaż kieszeni jego mieszkańców".
0 0
Re: Kojot
Pytasz kto dokonał zakupu akcji, odpowiadam:
w raporcie NIK, który został opublikowany na stronie UM, jest napisane, że zakupu dokonano za czasów prezydenta Koja (PO), a prezesem ZBM był obecny prezes BPK.
A tak na marginesie "gratuluję" PiS-owi wyboru tej osoby na to stanowisko.
Kto zostanie obciążony tak fatalną w skutkach dla ZBM decyzją - przypominam, strata dla ZBM to kwota blisko 6 000 000,00 (sześć milionów złotych).
0 0
Czy Bytom to chasiok ?
Sprawa zakupu akcji Polonii jest klasycznym rażącym działaniem na szkodę spółki. Sprawa przekroczenia uprawnień przez ówczesnego prezesa jeszcze się nie przedawniła i powinna być skierowana do prokuratury, jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Ta sprawa pokaże, czy każde podejrzenie popełnienia przestępstwa niezależnie od opcji politycznych, przez obecne władze będzie traktowana jednakowo.
0 0
RE: RE; RE
Blamaż bytomskiego PIS trwa, a nawet się pogłębia.
0 0
Bytomski PiS - byle z kim, byle przy korycie!!!