Zamknij

Samochodem wjechał w znak. Miał ponad 4,5 promila alkoholu

13:10, 18.07.2024
Skomentuj

Do tego szokującego zdarzenia doszło w minioną środę na ulicy Wrocławskiej. Anonimowa osoba powiadomiła funkcjonariuszy ruchu drogowego, że kierujący oplem uderzył w stojący na poboczu znak drogowy, a następnie w popłochu odjechał.

Policjanci zabrali się do roboty i szybko namierzyli sprawcę. Okazał się nim być mający 63 lata mieszkaniec naszego miasta. Już po wymianie pierwszych zdań mundurowi wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu.

Dawka groźna dla zdrowia

Przeprowadzone na miejscu badanie rozwiało wszelkie wątpliwości, ale aż tak wysokiego wyniku stróże prawa się nie spodziewali. Musieli kilka razy spojrzeć na cyfry podane przez alkomat, bo z podobną sytuacja się jeszcze nie zetknęli. Mężczyzna prowadzący opla był kompletnie pijany.

Miał ogromne problemy z ustaniem w pionie, a co dopiero ze świadomym prowadzeniem samochodu. Badanie wykazało ponad 4,5 promila alkoholu, a więc dawkę bardzo niebezpieczną dla zdrowia.

Niechlubny rekordzista

Niechlubny bytomski rekordzista momentalnie stracił prawo jazdy, grozi mu kara do 3 lat więzienia, a dodatkowo zgodnie z obowiązującymi od kilku miesięcy przepisami sąd zdecyduje też o przepadku jego pojazdu. Jedynie wyjątkowej opatrzności Bożej lub jak kto wili wielkiemu szczęściu zawdzięczamy to, że bezmyślny 63-latek nie doprowadził do dramatu o trudnych do przewidzenia rozmiarach. 

Co na to nauka?

 Osoba, która ma 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu ma poważne problemy w wysławianiu się, odczuwa trudną do powstrzymania senność, nie potrafi też zachować właściwej kontroli nad swoim zachowaniem, ani nie potrafi podejmować racjonalnych decyzji. Występują u niej poza tym zaawansowane problemy z poruszaniem się. Ostatnia rzecz jaką powinna robić jest zatem zasiadanie za kółkiem.

(Tomasz Nowak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%