W ten nietuzinkowy sposób nasza miejska placówka kultury chciała przypomnieć, że Mikołaj coraz bliżej, a także zrobić coś, co powoli wprowadzi świąteczny nastrój. Pomysł z czapką pojawił się spontanicznie podczas rozmowy. - Ponieważ Bytom, to miasto ludzi z pasją, nie musieliśmy daleko szukać firmy, która podejmie się tego zadania – mówi Małgorzata Kamińska-Gola, dyrektorka Beceku.
Ubranko dla restauracji
Wybór padł na znaną nie tylko w naszym mieście pracownię MMHandmade. W czasach pandemii zasłynęła ona szyciem oryginalnych, kolorowych maseczek, a ostatnio w ramach ogólnopolskiej akcji promocyjnej stworzyła największy na świecie sweter z włóczki. Nałożono go na budynek restauracji.
Czapka, którą wzbogacono o inny element zimowej garderoby, a więc długi szalik, to wprawdzie przedsięwzięcie o nieco mniejszej skali, ale i tak mające spory rozmach: - Czapkę uszyliśmy z wodoodpornej, wytrzymałej tkaniny, dzięki czemu będzie mogła być wykorzystana również w kolejnych latach. Szyliśmy ją w naszych pracowniach około dwóch tygodni, zużywając około 200 metrów bieżących materiału. Wraz z pomponem waży 99 kg – mówi Miłosz Małota, właściciel pracowni MMHandmade.
Specjaliści na wysokości
Uszycie takiego giganta nie było łatwe, a co dopiero mówić o jego założeniu na basztę gmachu BeCeKu. Ale dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się. Wykonanie skomplikowanego zadania zajęło kilka godzin, a powierzono jej specjalistom od pracy na wysokościach.
Efekt przykuwa uwagę i jest imponujący. Przekonajcie się sami. Macie wprawdzie czas do końca stycznia, ale przecież klimaty mikołajkowe najlepiej poczuć właśnie teraz.
0 0
To jest czapka krasnala. Czapka Mikołaja przynajmiej świętego wygląda inaczej.
0 0
Panie Redaktorze, ile kosztowała ta czapa i ile jej montaż?