Rekordową ilość narkotyków przejęli bytomscy policjanci we współpracy z kolegami po fachu z Katowic. W bagażniku samochodu, którym jechało dwóch mężczyzn znaleziono 24 kilogramy marihuany. 28-latek i jego o rok starszy kompan zostali aresztowani. Nieoficjalnie wiadomo, że są oni związani ze środowiskiem kibiców Polonii Bytom.
To była wielka, długo prowadzona, szczegółowo zaplanowana i perfekcyjnie przeprowadzona akcja. W rolach głównych wystąpili funkcjonariusze noszącego dziwną nazwę Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Co warte podkreślenia w najważniejszym momencie wspierali ich mundurowi z naszego miasta.
20 hermetycznych worków
Członkowie wspomnianej grupy metodami operacyjnymi zdobyli wiedzę na temat planowanego transportu większej partii środków odurzających. Nie działali zatem po omacku. Doskonale wiedzieli, kiedy, jakim samochodem i skąd dokąd narkotyki będą przewożone. Nie pomylili się. Kilkanaście dni temu na ulicy Strzelców Bytomskich zatrzymali jadący nią samochód. Podróżowało nim dwóch mężczyzn, a w bagażniku wieźli oni 20 hermetycznie zamkniętych worków wypełnionych "trawą". To stwierdzono później w trakcie specjalistycznych badań. Początkowo w raporcie policyjnym jest mowa o "suszu roślinnym zielono-brązowego koloru".
Przechwycona marihuana ważyła niemal 24 kilogramy. To gigantyczna ilość, mający duże doświadczenie zawodowe bytomscy policjanci z którymi rozmawialiśmy nie przypominają sobie, by na przestrzeni co najmniej ostatnich kilkunastu lat za jednym zamachem przejęto tyle towaru. Najprawdopodobniej to rekord w skali naszego miasta, a i jeden z najwyższych wyników w skali województwa. Gdyby handlarze sprzedali wspomniane 24 kilogramy, zarobiliby minimum przeszło 1,5 miliona złotych.
Sprawa rozwojowa
Wiozący nielegalną substancję 28 i 29-latek są mieszkańcami naszego miasta. Obaj zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im nawet do 10 lat więzienia. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawa wielkiego przechwytu narkotyków jest rozwojowa i będzie miała swoje dalsze etapy. Jak usłyszeliśmy od jednego z funkcjonariuszy mogą być one jeszcze bardziej wstrząsające.
Kibole i narkotyki
Policja potwierdza, że zatrzymani z 24 kilogramami marihuany są aktywnymi kibicami piłkarskimi. Nie od dziś wiadomo, że to właśnie kibole rożnych klubów opanowali nielegalny rynek narkotykowy w naszym regionie, dzieląc go na strefy wpływów. Co więcej, kibice zajmowali się nawet produkcją amfetaminy i jej rozprowadzaniem. Właśnie do walki z nimi powołano wspomniany zespół w komendzie wojewódzkiej (zajmuje się on też bijatykami, rozróbami i innymi patologicznymi zjawiskami). Policjanci nie raz już łapali kiboli w podobnych okolicznościach i za podobne przestępstwa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz