Nieprawdopodobne zdarzenie w Szombierkach przy ulicy Golfowej. 59-letni mężczyzna obsługujący pracującą tam koparkę uderzył w zaparkowany samochód. Przed dalszą dewastacją, a może i czymś o wiele gorszym powstrzymał go naoczny świadek. Dobrze zrobił, bo operator ciężkiego pojazdu miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Zachowanie operatora od razu wzbudziło zaniepokojenie obserwującego go mieszkańca naszego miasta. Koparka jeździła zygzakiem i wykonywała dziwne manewry. W końcu wjechała w stojącego przy Golfowej volksvagena. Świadek natychmiast zadzwonił po policję i został na miejscu do jej przyjazdu, by siedzący za kierownicą wielkiego sprzętu 59-latek nie uciekł.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zobaczyli osobliwy obrazek. Obsługujący koparkę mężczyzna po wyjściu z niej ledwie trzymał się na nogach, bełkotliwie próbował coś mówić, a alkoholem było od niego czuć z daleka. Badanie alkomatem stało się jedynie proceduralną formalnością, ale wynik zszokował: grubo ponad 3 promile. Jak takie wskazanie komentują specjaliści? "Ciało człowieka przestaje radzić sobie z toksynami alkoholu. Organizm w ten sposób wymusza zaprzestanie picia. Dalsze sięganie po kieliszek wywołuje w konsekwencji utratę przytomności. To ostateczny moment na zaprzestanie picia" - pisze dr Barbara Nawrot na portalu pacjenta Nasz gabinet.
Kompletnie pijany 59-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, co wedle kodeksu karnego jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. W takich sytuacjach dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Ale sąd może zwiększyć tę kwotę nawet do 60 tysięcy złotych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciebytomskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz