Estakada w Chorzowie zamknięta. Chorzów jest sparaliżowany, więc uważajcie, jeżeli za dnia chcecie się dostać np. do szpitala w tym mieście. A dojazd do Katowic zamienił się w drogę przez mękę. Zmotoryzowani nadkładają kilkadziesiąt kilometrów, jadąc z Bytomia autostradami A1 i A4. I są szybciej.
Trochę historii
Na początku trochę historii. Żelbetowa estakada w Chorzowie, a właściwie: nad centrum Chorzowa, została oddana do użytku 22 lipca 1979 roku. Na tamten czas była to budowla nowoczesna, funkcjonalna i odważna.Funkcjonalna pozostaje do dziś. Tyle, że w ciągu 45 lat ruch samochodowy wzrósł o kilkanaście tysięcy procent!
A estakada zaprojektowana przez Wojewódzkie Biuro Projektowe w Zabrzu jednak nie jest... chińskim murem. W latach 2012-13 m.in. dzięki środkom unijnym przeprowadzono jej remont. Ale konstrukcja wciąż pozostaje ta sama. Od kilku lat mówiono o potrzebie jej wzmocnienia/ remontu/przebudowy.
Fatalna ekspertyza
Teraz kolejna ekspertyza dowiodła, że grozi ona zawaleniem. Niebezpieczeństwo jest teoretyczne, ale prezydent Chorzowa mając takie "papiery" nie mógł podjąć innej decyzji. Zdecydował o natychmiastowym zamknięciu estakady. Wstrzymany został ruch zarówno na niej, jak i pod nią. W ten sposób Chorzów został sparaliżowany komunikacyjne. Natomiast arteria komunikacyjna Bytom-Katowice została podcięta.
Nic dziwnego, że w Urzędzie Wojewódzkim powstał sztab kryzysowy. W jego skład wchodzi m.in. prezydent Chorzowa Szymon Michałek. "Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nie mogliśmy się do niej przygotować" - mówił prezydent Chorzowa w czasie konferencji prasowej we wtorek 3 czerwca. Urząd Miejski w Chorzowie uruchomił specjalną stronę internetową TUTAJ. Można na niej znaleźć m.in. ekspertyzę, która przesądziła o zamknięciu obiektu.
Co to oznacza dla bytomian w praktyce? Zmieniona (czytaj: wydłużona w czasie przejazdu) została trasa popularnego autobusu M3 Tarnowskie Góry - Bytom - Chorzów - Katowice. Natomiast tramwaju nr 6 teraz będzie jeździł tylko na trasie Chorzów Stadion Śląski - Katowice.
Podróż do Katowic zamieniła się w drogę przez mękę. Nic dziwnego, że kierowcy samochodów nakładają kilkadziesiąt kilometrów, jadąc z Bytomia autostradą A1 w stronę Gliwic, a tam zawracają na A4 w kierunku Katowic.
Ta sytuacja potrwa długo - nie kilka tygodni, ale kilkanaście miesięcy. Albo i dłużej. Tym bardziej, że w Chorzowie pojawiają się głosy, że należy estakadę rozebrać i... uwolnić centrum tego miasta od spalin i hałasu ruchu tranzytowego.
Jak jechać dziś i przez wiele kolejnych miesięcy do Katowic? Najlepiej wcale - przynajmniej w godzinach szczytu. Tyle, że w stolicy województwa pracuje się i uczy kilka tysięcy mieszkańców Bytomia. Oni muszą być tam codziennie.
A oto nasz przewodnik po zmianach w komunikacji publicznej:
Autobusy i tramwaje
Totalne zmiany mamy w komunikacji publicznej. Te najważniejsze, dotyczące naszych tramwajów prezentują się tak: linia tramwajowa 9 kursuje na trasie: „Bytom Plac Sikorskiego” – „Chorzów Batory Zajezdnia”. Natomiast tramwaj 19 jeździ na trasie: „Stroszek Zajezdnia” – „Chorzów Muzeum Hutnictwa”.
A co z autobusami? Te o numerach 830 i M3 jadąc w kierunku Bytomia po obsłudze przystanku „Chorzów AKS” zostaną skierowane ulicami: Katowicką, Dąbrowskiego, DTŚ, Nomiarki, 75 Pułku Piechoty, Żołnierzy Września, 3 Maja, Katowicką, do włączenia się na przystanku „Chorzów Stabika”. Z kolei autobus nr 92 w drodze do Bytomia po obsłudze przystanku „Chorzów Muzeum Hutnictwa” kieruje się ulicami: Krakusa, Floriańską, 3 Maja, do włączenia się na swoją trasę na przystanku „Chorzów Krzyżowa”.
Koleje Śląskie
Specjalny komunikat wydały też Koleje Śląskie. Napisano w nim: "W związku z całkowitym wyłączeniem z użytkowania estakady w ciągu ul. Katowickiej w Chorzowie (DK79) – zarówno w zakresie poruszania się po obiekcie, jak i pod nim, Koleje Śląskie wprowadziły do odwołania zastępczą komunikację autobusową (ZKA) na linii S8 Katowice – Lubliniec, na odcinku Bytom – Chorzów Batory. Pasażerowie korzystający z ZKA mogą przesiąść się w Chorzowie Batorym do pociągów Kolei Śląskich linii S1 Gliwice – Częstochowa lub do tramwajów Zarządu Transportu Metropolitarnego linii T20 lub T7. Skrajne kursy ZKA zostaną wydłużone do Katowic przez Katowice Załęże".
Podsumowując:
Autobus M3 jedzie dłużej, samochody grzęzną w korkach. Do Katowic chyba najlepiej jechać tramwajem nr 7 - przez Świętochłowice.
0 0
I prawidłowo. Wiedzieli o stanie tej estakady od 30 lat, a teraz rżną głupa. W latach nastych obiecywali alternatywną drogę i na obietnicach bez pokrycia się skończyło. Więc dalej, chorzowianie, głosujcie na PO, to jeszcze się okaże, że cały Chorzów będzie zaorany. Już widzę, jak przez Chorzów Stary, Chorzów Miasto i Chorzów Uniwersytet jeżdżą pociągi!!! Palcem po mapie. Tych, co obiecywali, bezwzględnie rozliczyć. Jedyne, co zrobili, to w ramach kretyńskich oszczędności zlikwidowali linię T12. Moje gratulacje, głupota w tym mieście zawsze miała się dobrze!!!