Około 90 piosenek napisanych w ciągu 30 lat. To zawartość książki "Na pół etatu. Teksty piosenek", której autorem jest bytomianin Marek Miś.
Marek Miś zawodowo realizował się na kilku polach: najpierw prowadził warsztat płatnerski, potem pracował jako nauczyciel i wieloletni kurator sądowy. Ale jego pozazawodową pasją jest muzyka, ze szczególnym uwzględnieniem poezji śpiewanej. Jako jej wykonawca występował solo oraz jako lider kilku zespołów, które założył. Jego ostatnia, wciąż aktywna grupa to zespół o nazwie "Przekrój Misia". W ubiegłym roku Marek Miś obchodził jubileusz 30-lecia pracy artystycznej.
Teraz ukazała się książka z tekstami piosenek, jakie napisał i wykonywał na przestrzeni trzech dekad. Pomysł i realizację wydania tekstów Miś zawdzięcza Iwonie Bernatowicz - poetce i jednej z prezenterek radia internetowego "Ty i Ja". - To radio jest też patronem medialnym naszej ostatniej płyty "Ślad na skale" a Iwona prowadzi w nim audycję "Gramy polskich muzyków", w której często goszczą nasze utwory - mówi Marek Miś. - Prywatnie jest naszą fanką, pomysłodawczynią i założycielką naszego Fanclubu na Facebooku.
Zbiorek zawiera około 90 piosenek napisanych w przeciągu ostatnich 30 lat. Znaleźć tam można również autorskie tłumaczenia i piosenki pisane dla dziecięcych oraz młodzieżowych zespołów, które Miś kiedyś prowadził. Oczywiście nie należy ich czytać i oceniać tylko w kategoriach poetyckich. Teksty piosenek rządzą się swoimi prawami, kiedy zostaną "na papierze", pozbawione muzyki, głosu i interpretacji wykonującego - niektóre rymy mogą okazać się dość proste.
A dlaczego "Na pół etatu"? Nie tylko dlatego, że Miś rzeczywiście działalnością artystyczną zajmował się obok pełnoetatowej pracy w innej branży. To także jego życiowy manifest - on nie poszedł w "artychę totalnego" stylem życia. I bardzo dobrze, bo doświadczenia armii Riedlów i Wojaczków dowodzą, że zazwyczaj kończy to się źle. A w piosence zatytułowanej "Na pół etatu" właśnie, umieszczonej na okładce książki Marek Miś konstatuje: "Nie piję po koncercie, nie daję w żyłę po / Odwyków też nie jestem ja bywalcem / I nie umarłem młodo, więc nie ma na mnie mody / By być legendą nie kiwnąłem palcem".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz