W Radzionkowie tylko w czepku!

Od 15 września w basenie w Radzionkowie można pływać tylko w czepkach. Ta zmiana regulaminu wzbudziła duże kontrowersje wśród internautów. A co z łysymi?

Kto pamięta dawne lata, kiedy na krytą pływalnię w Bytomiu można było wejść tylko w czepku? Dla tych, którzy nie mieli własnego istniała tam nawet wypożyczalnia płóciennych czepków.Od tamtych czasów wiele się zmieniło, technika poszła do przodu. W basenach montowane są nowoczesne filtry i dzisiaj na większości pływalni można pływać bez czepków. Tak jest m.in. na bytomskich kąpielisku krytym albo w Parku Wodnym w Tarnowskich Górach.

Tak było również na oddanym do użytku w listopadzie 2023 roku basenie w Radzionkowie. Jednak po niespełna dwóch latach reguły zmieniono. - Od 15 września na Pływalni Krytej w Radzionkowie obowiązkowym będzie używanie czepka kąpielowego - poinformowało kierownictwo radzionkowskiego MOSiR. Wymieniono następujące powody: - Dla zwiększenia higieny - mniej włosów w wodzie i na filtrach. Dla bezpieczeństwa i komfortu - czystsza woda, mniejsze ryzyko zapchania instalacji. Dla ochrony włosów - czepek zmniejsza szkodliwe działanie chloru.

Informację tę udostępniono m.in. na Facebooku i tam wywołała ona wielką burzę. - A co z ludźmi l kudłatymi inaczej, czyli łysymi? Drugie pytanie, co z brodą i z włosami na klacie? Założenia są słuszne ale będzie się działo będzie wesoło - napisał Mieczysław Ankiewicz, notabene od wielu lat pracujący jako ratownik WOPR. Radzionkowski MOSiR odpowiedział szybko - łysi nie będą musieli nosić czepka: - W przypadku "ludzi kudłatych inaczej " nie ma konieczności zakładania czepka.

Ale wiele osób deklarowało, że w związku z nowym nakazem przestanie korzystać z basenu w Radzionkowie. - Żenada, już do Zabrza nikt nie chce jeździć z powodu czepka. To się bawcie sami- napisała Beata Rochowska i nie był to głos odosobniony. Ale są też tacy, którzy popierają nowy obowiązek. - A ja myślę, że kto będzie chciał skorzystać z basenu, to ten czepek założy. Zresztą pamiętam lata na basenie w Bytomiu jak czepki były obowiązkowe i panie miały takie fajne gumowe i wytłaczane kwiatki - napisała Izka Urbańczyk.

Przy okazji internauci zwrócili uwagę na poważniejszy problem: Ja bym jeszcze zaproponował zwracanie uwagi na wchodzenie do basenu bez prysznica po drodze.Niektóre osoby wnoszą na sobie do wody pół drogerii i apteki.Niby jest to w regulaminie, ale widzę że jest to totalnie olewane, a widać to szczególnie wśród grup wchodzących na basen na organizowane cykliczne aktywności - napisał Aleksander Jantos.