Złodziejka chciała rozjechać autem ochroniarza

Sceny jak z filmu gangsterskiego rozegrały się pod jednym ze sklepów w Bytomiu. Złodziejka uciekła ze sklepu z towarem i uciekając potrąciła autem ochroniarza. Grozi jej 10 lat odsiadki. Jedzenie, które ukradła było warte...30 zł.

– 30-letnia kobieta zabrała z półek sklepowych towar i nie płacąc za niego, minęła linię kas. Zauważyli to pracownicy ochrony, którzy pobiegli za kobietą. 30-latka wyszła ze sklepu na parking, po czym wsiadła do swojego samochodu. Uciekając przed ochroniarzami, podczas cofania potrąciła oplem jednego z interweniujących mężczyzn. Na miejsce dotarli powiadomieni o zdarzeniu policjanci oraz załoga pogotowia ratunkowego, która udzieliła pomocy potrąconemu 43-latkowi – opowiada mł. asp. Paulina Gnietko z KMP w Bytomiu. – Policjanci ustalili rysopis kobiety i zatrzymali 30-latkę już kilka godzin po zdarzeniu.

Skradzione artykuły spożywcze były warte 30 złotych. Kradzież na kwotę nieprzekraczającą 800 złotych jest wykroczeniem. Działanie kobiety, która chcąc uciec ze zrabowanymi artykułami, potrąciła interweniującego pracownika ochrony, zostało zakwalifikowane jednak jako poważne przestępstwo kradzieży rozbójniczej, zagrożone karą nawet 10 lat więzienia.