Oczekiwana od ponad 40 dni przez kibiców wygrana Polonii Bytom w Betclic 1. Lidze wreszcie nadeszła. 2 listopada w strugach deszczu niebiesko-czerwoni pokonali na swoim boisku Znicza Pruszków 2:0.
Podopieczni trenera Łukasza Tomczyka grają dobrze i dobrze sobie radzą w roli beniaminka Betclic 1. Ligi, ale ostatnio jakoś tak zapomnieli jak się wygrywa. Ostatni raz ta sztuka udała się im 20 września. Przełamanie miało nastąpić w niedzielny wieczór, kiedy to do naszego miasta zjechał zamykający tabelę Znicz. I nastąpiło, ale to zdecydowanie nie był łatwy mecz.
Nie mający nic do stracenia goście poczyniali sobie całkiem odważnie i kilka razy po kontratakach zagrozili bramce Axela Holewińskiego, ale go nie pokonali. Przeważała jednak Polonia, to ona miała więcej z gry. Na 1:0 miejscowych wyprowadził Jakub Arak, który uderzeniem głową wykończył składną akcję zespołu. Było to w ostatnich sekundach doliczonego czasu pierwszej połowy.
W drugiej odsłonie nadal to niebiesko-czerwoni byli stroną przeważającą, ale długo nie potrafili potwierdzić tego golem. Udało się dopiero w samej końcówce, kiedy to Kamil Wojtyra dokładnie obsłużony przez Jakuba Apolinarskiego strzelił nie do obrony.
Bytomianie wciąż utrzymują kontakt z czołówką, a w następnej kolejce czeka ich bardzo trudny wyjazd do Wrocławia na starcie z zajmującym pozycję wicelidera Śląskiem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz