Zamknij

Urszula Szumska uhonorowana w Tarnobrzegu

Marcin Hałaś Marcin Hałaś 17:14, 19.11.2025 Aktualizacja: 17:19, 19.11.2025
Skomentuj FOT. PATRYCJA GUSTAW - IPN LUBLIN FOT. PATRYCJA GUSTAW - IPN LUBLIN

Urszula Szumska związana była z trzema miastami: Lwowem, Bytomiem i Opolem. 17 listopada została upamiętniona w... Tarnobrzegu.

Dr Uszula Szumska spoczywa na cmentarzu Mater Dolorosa w Bytomiu. Do naszego miasta przyjechała po wysiedleniu ze Lwowa i mieszkała tutaj niemal pół wieku - aż do śmierci w 1994 roku. Ale urodziła się w Stanisławowie, a studia historyczne odbyła i ukończyła na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Tam też uzyskała stopień doktora. Potem rozpoczęła pracę jako nauczycielka.

W konspiracji i w więzieniu

Po wybuchu II wojny światowej zaangażowała się w działalność podziemną: wstąpiła do Związku Walski Zbrojnej, prowadziła tajne nauczanie. Nosiła konspiracyjny pseudonim Żmuda. W lipcu 1943 r. Urszula Szumska podjęła działalność w Komitecie Ziem Wschodnich we Lwowie. Celem Komitetu było prowadzenie tzw. akcji dokumentacyjnej. Szumska prowadziła ewidencję ofiar OUN-UPA w latach 1943–1944 oraz wykazy ocalałych, którzy przybywali do Lwowa szukać pomocy.

Po wkroczeniu Sowietów do Lwowa została aresztowana przez NKWD. W więzieniu poddawano ją ciężkim przesłuchaniom i przetrzymywano w bardzo strasznych warunkach (jej cela była zalana wodą oraz fekaliami). Ostatecznie zwolniono ją, a Szumska czym prędzej wyjechała do Polski w nowych granicach. Zabrała jednak gromadzone przez siebie i opracowywane w konspiracji dokumenty. Przejściowo trafiła do Krakowa, a następnie do Bytomia.

W Bytomiu i Opolu

W naszym mieście zamieszkała w kamienicy przy ul. Piekarskiej 61. Podjęła pracę w bytomskich szkołach - uczyła w żeńskim Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Radziejewskiej oraz w LO im. Jana Smolenia, gdzie organizowała pracownię historyczną. W 1961 roku została adiunktem w Zakładzie Historii Nowożytnej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. Jednym z jej studentów był późniejszy rektor Uniwersytetu Śląskiego i wybitny historyk polskich Kresów Wschodnich prof. Stanisław Sławomir Nicieja. - Dr Szumska krzewiła zawsze kult faktów, we wspaniałej formie wykładu uczyła nas dumy z własnej historii. Nie ulegała nacioskom ideologicznym - wspominał po latach Nicieja.

A skąd Tarnobrzeg? Po wojnie, w Bytomiu komuniści nie dali Szumskiej spokoju. Na stronie Instytutu Pamięci Narodowej czytamy: "Była wielokrotnie przesłuchiwana przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, a podczas rewizji przeprowadzonej w kwietniu 1947 r. zabrano jej jeden z zeszytów z wykazem Polaków zamordowanych przez Ukraińców na Wołyniu. Szumska na Śląsku spotkała swojego przedwojennego ucznia Bolesława Zyburę. Przekazała mu większość wołyńskiego archiwum, które Zybura wywiózł do Tarnobrzega. Tu ukrył je na strychu rodzinnego domu. Archiwum w stanie nienaruszonym dotrwało do naszych czasów – zostało odnalezione w 2021 r."

Życie dla pamięci

Dlatego właśnie w tym mieście, w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu odbyła się 17 listopada uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy upamiętniającej Urszulę Szumską. W uroczystości udział wziął zastępca prezesa IPN dr hab. Karol Polejowski. Obecna była również bytomianka, autorka książek o historii naszego miasta dr Małgorzata Kaganiec - prywatnie siostrzenica Urszuli Szumskiej. - Dr Szumska poświęciła całe swoje życie na to, aby pamięć o polskich ofiarach ukraińskich zbrodni na Wołyniu i województwach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej nie zaginęła - mówił Karol Polejowski.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%