W długiej kolejce po talerz pysznego barszczu ustawiali się mieszańcy naszego miasta, by wspólnie poczuć świąteczną atmosferę. Jak widać stało się ono miejską tradycją. Podczas rozpoczęcia imprezy na stoisku pomagał w podawaniu zupy prezydent miasta Mariusz Wołosz. Bytomskie Kolędowanie w tej formie to już trzecia edycja wydarzenia. Nie zabrakło także życzeń: – Niech ten wyjątkowy czas będzie dla wszystkich chwilą odpoczynku i spotkań w rodzinnej atmosferze – mówił prezydent Mariusz Wołosz, składając bytomianom świąteczne życzenia.
Pyszny barszcz
Mieszkańcy byli zachwyceni nie tylko wspólnym kolędowaniem, wspaniałą oprawą wydarzenia, ale też... smakiem barszczu. – Jest pyszny, jak tradycyjny barszcz wigilijny. Uszka też doskonałe- zachwycał się pan Michał, który jak twierdzi jest smakoszem i ceni sobie tylko to, co smaczne. – Podczas otwarcia była duża kolejka, przyszło naprawdę wiele osób. Potem trochę się przerzedziło, ale pod koniec znowu był tłum- mówi pani Agnieszka, która pracowała na stoisku z barszczem.
Wspólna praca na wspólne spotkanie
Aby to spotkanie było dla wszystkich udane i perfekcyjnie dopracowane, wzięło w nim udział wielu ochotników. Wigilijne potrawy przyrządzili uczniowie Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich oraz pracownicy Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych. Ugotowali 600 litrów barszczu, ulepili tysiące uszek i upiekli 3 tysiące pierniki. O artystyczną stronę przedsięwzięcia zadbali m.in. wychowankowie Młodzieżowego Domu Kultury nr 1 i 2, zespół Miechowici oraz kwintet dęty Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej.
Wyjątkowa oprawa artystyczna
Wyjątkowy był także występ bytomskich mażoretek z UKS Charms oraz kolędowanie harcerzy z bytomskiego Hufca ZHP. Na świątecznej scenie wystąpiła też Orkiestra Dęta „Power of Winds” pod batutą Klaudiusza Jani, która zaprezentowała zimowe i kolędowe szlagiery w jazzowej odsłonie.
To już ostatni moment, aby skorzystać z oferty straganów na bytomskim jarmarku, gdzie można kupić ręcznie malowane bombki i inne ozdoby choinkowe a także skorzystać z atrakcji dla dzieci. Od poniedziałku zostają tylko kramy spożywcze. Kolejne atrakcje czekają nas dopiero w Nowym Roku: 6 stycznia na Rynek zawitają trzej królowie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz