Szombierki: raz zwycięstwo, raz porażka

Jako że do chwili rozstrzygnięć w III lidze nie będzie znana dokładna liczba spadkowiczów z obu grup IV ligi śląskiej, arcyważna okazała się końcówka kwietnia i początek maja dla „Zielonych”. Wygrana z outsiderem z Zawiercia, ale przede wszystkim efektowne zwycięstwo w Świętochłowicach pozwoliły podopiecznym Kamila Zieleźnika znacząco oddalić od strefy, która może oznaczać kłopoty.

Potyczka ze Śląskiem zaczęła się dla bytomian kiepsko: od kontuzji Mateusza Śliwy i straty gola. Jeszcze przed przerwą jednak poderwał kolegów do walki kapitan, Kamil Moritz, a w samej końcówce pierwszej odsłony debiutanckim golem w barwach Szombierek prowadzenie dał im Rafał Watola.

Po godzinie gry za dwie żółte kartki „spadł” z boiska Adam Tarka, więc Śląsk grał w osłabieniu. Przyjezdni zdyskontowali ten fakt co prawda dopiero w końcówce spotkania, za to bardzo efektownie.

IV liga śląska

24. kolejka (3.05.)

Śląsk Świętochłowice - Szombierki Bytom 1:5

1:0 Stachowicz (21), 1:1 Moritz (31), 1:2 Watola (43), 1:3 Kamiński (85) 1:4 Wąsik (89), 1:5 Wąsik (90+2)

Szombierki: Dorosławski - Stachoń (84. Kamiński), Gancarczyk, M. Wiśniewski Ż, Śliwa (11. Ściuk) - Łebko Ż, Moritz, Mazur, Watola Ż (73. Orzeszyna) - Kołodziejczyk (62. Wąsik), Niemiec (79. Okaj)

W minioną niedzielę z kolei Zieloni u siebie ulegli 1:2 Victorii Częstochowa.

25. kolejka (7.05)

Szombierki Bytom-Victoria Częstochowa 1:2

0:1 - 48 min. - Juchnik, 1:1 - 64 min. - Wiśniewski M., 1:2 - 85 min. - Skupień

W sobotę (13 maja, 17) bytomianie wyjadą do Siewierza na mecz z Przemszą.