Magnesy w formie figurek z charakterystycznymi miejscami z naszego miasta zaczęły powstawać w tym roku. Pierwszą inspiracją była zmodernizowana ściana kamienicy przy ul. Kwietniewskiego.
Najpierw zdjęcia
Każdy obiekt, który zostaje uwieczniony na magnesie jest najpierw przez twórców fotografowany i to co najmniej kilkunastokrotnie. Tak też było ze ścianą kamienicy przy Kwietniewskiego. Następnie zdjęcie zostały prowadzone do programu graficznego.
Ojciec z synem założyli też facebook'ową stronę "Pamiątki Bytom", na której prezentują swoją twórczość. Za jej pośrednictwem można też magnesy kupić, chociaż są produkowane w limitowanych ilościach. - Oprócz tego, są też dostępne w Sklepie Papierniczym przy ul. Webera, w Pubie Fuchs na ul. Krakowskiej i w sklepie pamiątkarskim na ul. Jagiellońskiej - wylicza Janusz Surma.
Spore ambicje
Do wyboru są na razie trzy kreacje. Oprócz ściany budynku przy Kwietniewskiego i kultowego tramwaju nr 38 ostatnią rewelacją jest smok zdobiący kamienicę przy Drzymały. Niebawem pojawić mają się też inne wzory, ale ambicje twórców są znacznie większe. Chcieliby na terenie naszego miasta stworzyć większe rzeźby. Tak charakterystyczne, jak przykładowo kultowe beboki z Katowic.
0
0
0
0
0
0
0 0
Takich bytomskich gadżetów - kalendarzy, magnesów, widokówek czy koszulek jest więcej. Zerknijcie np. na facebook.com/poziomwyzej - tam regularnie autor wrzuca nowe interesujące zdjęcia Bytomia.
0 0
Bytomianie sprawę promocji miasta biorą w swoje ręce. Chwała im za to. Czyżby miasto sobie z tym nie radziło wystarczająco dobrze?