Dla amatorów tanich podróży raj zaczyna się we wrześniu. Kończą się wakacje, zmniejsza się ruch turystyczny, więc w wielu krajach tanieje wszystko, począwszy od cen wynajmu apartamentów, kwater i hoteli. Poza tym kończy się straszny upał i tłok na plażach. A we wrześniu nad morzem w Czarnogórze albo Grecji wciąż jest cieplej niż w lipcu nad Bałtykiem. Można wybrać się do Hiszpanii, ale można też wybrać o wiele tańsze kraje: Czarnogórę (zamiast droższej Chorwacji), Bułgarię, Albanię lub Gruzję.
Nie korzystać z biur
Jak zorganizować sobie tanie wakacje? Warunki są dwa: po pierwsze nie należy korzystać z biur podróży. Samodzielna organizacja wyjazdu jest nawet kilkukrotnie tańsza niż wykupienie czegoś z oferty profesjonalnego operatora turystycznego (nawet jeśli kupimy na zasadzie tzw. last minute). Po drugie - nasze dzieci muszą już być dorosłe, ewentualnie musimy zdecydować się na ich pozostawienie pod opieką rodziny. Bo przecież nie zabierzemy ze sobą dzieci w czasie roku szkolnego. Chyba, że chodzi o tzw. krótką podróż okołoweekendową. Ale uwaga: wylot w piątek, powrót w niedzielę lub poniedziałek - w takiej kombinacji bilety będą droższe.
Jak kupić bilety?
Bilety lotnicze kupujemy samodzielnie, wybierając tzw. tanie linie - najpopularniejsze z nich to WizzAir i Ryanair. Zasada jest prosta: im wcześniej kupisz, tym taniej. I tak w czerwcu można było kupić bilety z Katowic do Kutaisi w Gruzji za 80-110 zł w jedną stronę (wylot na początku września), a w lipcu do Burgas na bułgarskim wybrzeżu za 100 zł w obie strony.
Ale i teraz jest w czym wybierać: w ostatni piątek w ofercie były bilety do Mediolanu za 80 zł w obie strony, albo do Czarnogóry za 120 zł w obie strony. Uwaga! Jeżeli latamy częściej niż raz w roku liniami WizzAir opłaca się wykupić usługę WIZZ Discount Club za 40 euro na rok. Pozwala ona kupować bilety dla 2 osób na wszystkie loty ze zniżką. Zniżka to minimum 10 euro, więc koszt zwraca się po 2 lotach dla 2 osób.
Uwaga! Nie musisz samodzielnie wyszukiwać lotów na stronach przewoźników. Bardzo przydatna i pomocna jest strona Fly4free.pl. Codziennie zamieszcza ona informacje o tanich biletach oraz propozycje tanich podróży.
Wynajmujemy kwaterę
Kiedy już mamy bilety, wówczas musimy zarezerwować pokoje. To czynimy za pośrednictwem strony Booking. Wpisujemy miasto, które nas interesuje oraz termin. Możemy być pewni, że pojawi nam się co najmniej kilkaset ofert. Można je sortować w rozmaity sposób, na przykład według ceny. Będziemy mieli do wyboru apartamenty, pokoje w hotelach, a dla tych, którzy chcą minimalizować koszty - hostele, gdzie pokoje są wieloosobowe.
Jak wybierać? Przede wszystkim patrzeć na ocenę jaką ma dana kwatera (to suma ocen wystawionych przez tych, którzy tam byli) oraz czytać opinie o danym obiekcie - na pewno te w języku polskim, a potem np. napisane przez Niemców. Strona Booking opinie nam przetłumaczy, a Niemcy zazwyczaj są wymagający i dokładni. Po powrocie natomiast warto samemu wystawić ocenę i napisać opinię - pomożemy w ten sposób kolejnym osobom.
Co to jest City Break?
A potem już tylko lecieć. Nie należy bać się samotnych podróży, kto wybiera się pierwszy raz może znaleźć cały instruktaż w internecie, na przykład na wspomnianej stronie Fly4free.pl. W większości krajów Europy możemy płacić kartą, chociaż warto mieć też gotówkę, jeśli chcemy robić zakupy np. na targach.
Oczywiście nie musimy się wybierać nad morze. Możemy udać się na tzw. city break.To forma krótkiego wyjazdu do jednego z popularnych miast. Najczęściej trwa on dwa, trzy lub maksymalnie cztery dni, a my po prostu chcemy to miasto zobaczyć. W październiku czy listopadzie można polecieć do Aten albo Rzymu o wiele taniej niż w tzw. sezonie.
Komentarze