Zamknij

Kasia Moś śpiewa piosenki Karin Stanek

17:58, 30.01.2022
Skomentuj

Kasia Moś i Karin Stanek to bez wątpienia najsłynniejsze piosenkarki pochodzące z Bytomia. Kariera pierwszej wciąż się rozwija, najlepsze zapewne przed nią. Druga była niesamowicie żywiołową i charakterystyczną gwiazdą bigbeatowych lat sześćdziesiątych, która podbiła serca publiczności. Niestety, wokalistki nie ma z nami już od kilkunastu lat. 

Piosenkami Karin Stanek Kasia Moś zainteresowała się jakiś czas temu i przygotowała ich przeróbki. W minionym roku premierowo przedstawiła je podczas zorganizowanego w naszym mieście koncertu. Publiczność zareagowała żywiołowo, pokazując, że podobają się jej nowe wersje „Malowanej lali” czy „Chłopca z gitarą”. Nic więc dziwnego, że Moś poszła za ciosem i wiosną ukaże się jej nowa płyta w całości wypełniona coverami piosenek Karin Stanek. – Ona miała niesamowitą charyzmę, zupełnie niespotykaną. Ponieważ nigdy nie dorównamy pierwowzorowi, który jest najlepszy i niepowtarzalny, w większości będą to całkowicie przerobione piosenki – mówi Kasia Moś. – Staraliśmy się zachować formę, energię i ekspresję tak charakterystyczną dla Karin Stanek, dorzucając swoje wątki

Na krążku znajdzie się 11 kompozycji, wśród których nie zabraknie zarówno największych przebojów Karin Stanek, jak i mniej popularnych utworów jak np. „Gwiazda”, „Modlitwa” czy „Proszę, nie płacz już”. Zgodnie z zapowiedzią będą to utwory zupełnie odmienne od pierwowzorów. Widać, a raczej słychać to doskonale już po pierwszym przesłuchaniu umieszczonego na YouTube teledysku do utworu „Autostop”. Ubrana w błękitną sukienkę i takiegoż koloru kozaki Moś śpiewa o wiele spokojniej i wolniej, niż Stanek, bardziej artystycznie, niż bigbeatowo. Z pewnością nie jest to jak w oryginale łatwa piosenka do tańczenia, ale raczej do słuchania. 

W przygotowaniou płyty artystce pomagał cały sztab ludzi. Aranżacjami zajęli się Mateusz Moś (skrzypce) oraz Mateusz Kołakowski (pianino). Autorem klipu do „Autostopu” jest z kolei Maciej Malik. Co ciekawe mamy tu jeszcze jeden mocny bytomski akcent, bo teledysk zrealizowano w opustoszałych pomieszczeniach Starej Poczty przy ul. Piekarskiej.

Wydanie płyty, która ukaże się nakładem Agencji Muzycznej Polskiego Radia, wspierają gmina Bytom oraz Bytomskie Centrum Kultury.

(Edytor)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%