Nagrania do programu Magdy Gessler odbywały się w kwietniu tego roku. "Kuchenne Rewolucje" wiązały się wówczas ze zmianą nazwy lokalu, jego wystroju i także części menu. Restaurację, której właścicielami są Janina i Władysław Kimak prowadził i prowadzi ich syn Tomasz, który jest właścicielem warsztatu samochodowego i pasjonatem motoryzacji. Efekt? Nie miał doświadczenia w gastronomii i w lokalu czegoś brakowało, co odzwierciedlał chroniczny brak klientów.
Teraz mają pełno
Rewolucje Gessler finalnie przyniosły restauracji nie tylko liczne grono stałych i nowych klientów, ale też przyczyniły się do jej dużej rozpoznawalności w Bytomiu i sąsiednich miastach. - Magda Gessler oceniła nas na piątkę z plusem. Oczywiście program tego wszystkiego w pełni nie oddaje. Nie pokazano jak naprawdę jak trudne były to dla nas te rewolucje. Nie pokazano też prezydenta Bytomia, który gościł w naszym lokalu - wylicza Kimak.
Trzeba inwestować
Właściciele i menadżer "Dziadka do Orzechów" polecają "Kuchenne Rewolucje" innym restauratorom, którzy chcą ulepszyć swoje lokale, jednak zgodnie mówią, że sam udział w programie nie wystarczy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz