Muzeum Koksownictwa i inkubator przedsiębiorczości powstaną w budynku zabytkowej siłowni

Koksownia Bytom odkryła karty i pokazała, jak zamierza zagospodarować zabytkowy budynek siłowni przy ul. Konstytucji. Koncepcja robi wrażenie. Piękny gmach po modernizacji stanie się siedzibą Muzeum Koksownictwa, a oprócz tego znajdzie się w nim miejsce dla powierzchni biurowych, centrum obsługi inwestorów oraz inkubatora przedsiębiorczości. 

  • Data:
  • Autor: Tomasz Nowak
  • Artykuł był oglądany 1080 razy
Autor zdjęcia: Wnuk Consulting

Swoje plany Koksownia Bytom zaprezentowała podczas konferencji prasowej zwołanej 29 sierpnia. Jak podkreślano w jej trakcie imponujący rozmiarami i wyglądem, choć na pewno wymagający odnowienia budynek siłowni był jednym z pierwszych obiektów przemysłowych wpisanych do rejestru zabytków województwa śląskiego. Dość powiedzieć, że już 40 lat temu objęto go ochroną konserwatorską.

Teraz, kiedy tworzono nową koncepcję wykorzystania obiektu, jej założenia na bieżąco konsultowano ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Uzgodniono z nim wszystkie zmiany, które wybrane do stworzenie projektu studio Spart zaproponowało w koncepcji przebudowy przygotowanej na zlecenie Koksowni Bytom.

Rewolucja wewnątrz

O jakich zmianach mowa? Otóż na zewnątrz będą one ograniczone przede wszystkim do odświeżenia elewacji, natomiast wewnątrz nastąpi wielka rewolucja. - Obiekt przy ul. Konstytucji stanowi połączenie dwóch odrębnych konstrukcyjne budynków – siłowni i hali. Z zewnątrz niewiele się zmieni, bo celem nadrzędnym było zachowanie układu fasadowego z elewacją z cegły klinkierowej, która po oczyszczeniu będzie robiła rewelacyjne wrażenie - wyjaśniał podczas konferencji Mirosław Konieczny, architekt, założyciel bytomskiego studia projektowego Spart. 

Dodawał też: - Z wewnątrz zmieni się w zasadzie wszystko, ponieważ dla realizacji wszystkich funkcji, na których zależy inwestorowi trzeba w zasadzie wybudować budynek w budynku. Zaprezentowane wizualizacje wnętrz robią ogromne wrażenie. To właśnie w nich swą siedzibę będzie miało zasobne zw różnego rodzaju wartościowe zbiory Muzeum Koksownictwa, które od dwóch lat działa wirtualnie.

Krzewić wiedz o koksie

Mecenasem tego bardzo interesującego i na pewno potrzebnego w naszym regionie oraz przede wszystkim w naszym mieście projektu jest Koksownia Bytom. W ciągu ostatnich dwóch lat zgromadziła ona i zdigitalizowała kilkadziesiąt rozmów z byłymi pracownikami koksowni w Bytomiu i nie tylko z nimi. – W województwie śląskim od 2006 roku działa Szlak Zabytków Techniki, najbardziej interesująca i najpopularniejsza trasa turystyki industrialnej w Polsce, która upamiętnia historię przemysłu górniczego, kolejowego czy hutniczego, ale nie koksowniczego. Cel projektu jest jasny: krzewić wiedzę o koksie, koksowniach i koksownikach – mówił podczas inauguracji projektu Muzeum Koksownictwa Rafał Szostok, prezes Koksowni Bytom.

Obok muzeum doczekamy się także nowoczesnych przestrzeni biurowych, powstanie tam inkubator przedsiębiorczości, znajdzie się miejsce dla centrum obsługi inwestorów. Ale to nie wszystko. Oto bowiem budynek siłowni po kompleksowej modernizacji będzie również wizytówką tworzącej się Strefy Rozwoju Inwestycji i Aktywizacji Zawodowej. Koksownia tworzy ją we współpracy z bytomskim samorządem oraz działającym po sąsiedzku producentem mineralnej wełny skalnej, firmą Petralana. – To szczególnie ważna inwestycja dla dzielnicy Bobrek i całego Bytomia. Dzięki niej możemy z dumą mówić nie tylko o przeszłości przemysłu w Bytomiu, ale także o jego przyszłości – mówi Artur Wasil, prezes zarządu Petralany i koordynator projektu utworzenia Strefy Rozwoju Inwestycji i Aktywizacji Zawodowej.

Tania energia z gazu

Przedstawił on zalety bytomskiej Strefy w staraniach o inwestorów: - Teren ma niezaprzeczalny atut w postaci dostępu do bocznicy kolejowej przy szlaku Bytom-Gliwice, ale jego największym walorem będzie możliwość korzystania z taniej energii cieplnej i elektrycznej produkowanej z gazu koksowniczego, który jest odpadem w produkcji koksu.

Pozytywnie na temat pomysłu Koksowni wypowiadał się także zastępca prezydenta Bytomia, Michał Bieda. Podkreślał on, że budynek siłowni jest czwartym bytomskim obiektem postindustrialnym mającym poważnego inwestora. Trzy pozostałe to Elektrownia Szombierki, kopalnia Rozbark oraz Szyb Krystyna. - Waga tej inwestycji rośnie w kontekście ogłoszonej przez Węglokoks Kraj likwidacji kopalni Bobrek. To szansa na zachowanie działalności produkcyjnej i miejsc pracy - twierdził Bieda.

Oni wspierają inicjatywę Koksowni Bytom

Bardzo ciekawie się zapowiadający projekt łączący Koksownię Bytom, Petralanę oraz miasto Bytom został zauważony i doceniony przez wiele prestiżowych instytucji. Wsparcie dla niego zadeklarowały już Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz Fundusz Transformacji Województwa Śląskiego.

Ocena: 5,00
Liczba ocen: 2
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy