Facebook'ową grupę "Osiedle Szombierki - Bytom" założył półtora roku temu mieszkaniec dzielnicy - Rafał Gucci. Nie ma on bynajmniej nic wspólnego z rodziną słynnych włoskich projektantów mody. To tylko pseudonim, którym Rafał Gudaj posługuje się w mediach społecznościowych, a ci którzy go znają, dobrze wiedzą o kogo chodzi.
Grupa dyskusyjna bardzo szybko zaczęła się rozrastać. W ciągu niespełna półtora roku zyskała 7 tysięcy obserwujących. Zanim jednak urosły zasięgi, już było wiadomo, że ta inicjatywa nie spocznie wyłącznie na informowaniu o kolejnym, zagubionym czworonogu, czy zgubionym komplecie kluczy w Szombierkach.
Wyjątkowy Dzień Dziecka
I wszystko rozkręciło się tak, że w pomaganie zaangażowało się więcej osób. Do pana Rafała dołączyła nie tylko małżonka Agnieszka Gudaj, ale także Joanna Czak ze szkoły językowej w Szombierkach oraz Irena Klepacka, która prowadzi wraz z małżonkiem kiosk Ruchu przy ul. Mazurskiej, gdzie odbywają się zbiórki potrzebnych rzeczy. - Nazwaliśmy się Ekipa Pomaganie jest fajne" i zaczęliśmy działać na większą skalę - wyjaśnia założyciel grupy "Osiedle Szombierki - Bytom".
Były to paczki na święta Bożego Narodzenia dla dzieci i seniorów. Później paczki na Wielkanoc. Grupę zaczęły mocno wspierać Sklepy Rodziny Semków Lewiatan. Ekipa zaczęła też zbierać plastikowe nakrętki dla braci Jaszczur.
Prawie tona pierogów!
Na pikniku w Szombierkach dla Adasia zebrano 26 650 zł! To nie jedyna tak spektakularna akcja charytatywna zorganizowana przez Ekipę pana Rafała. - Zadzwoniła do mnie osoba ze Śląskiej Wioski Humanitarnej, że jeden z producentów żywności ma do oddania mnóstwo pierogów i klusek na parze z krótką datą trwałości. Jechaliśmy dwukrotnie pod Zawiercie i przywieźliśmy do Bytomia w sumie 700 kg tych pierogów i klusek - mówi Gudaj.
Dzięki temu cała żywność trafiła do potrzebujących i nie została zmarnowana. Pierogi i kluski można było odbierać w sklepach Lewiatan, a oprócz tego Ekipa Pomaganie jest fajne rozwoziła je po bytomskich placówkach takich jak m.in.: Dom Dziecka w Miechowicach, Bytomskie Centrum wsparcia w Miechowicach czy Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza Bytom Centrum.
Wsparcia dla pana Rysia
W zeszłym tygodniu, jak powstawał ten artykuł, kontaktowaliśmy się z Rafałem Gudajem kilkukrotnie. Za każdym razem był zajęty pomaganiem w terenie. Podczas jednej z prób umówienia się na dłuższą rozmowę, dobrodziej z Szombierek akurat odwiedzał 73-letniego pana Ryszarda. Informacja o bezdomnym, który przesiaduje na ulicach z psem Centkiem obiegła w ostatnim czasie bytomskie media społecznościowe. Wsparciem pana Ryszarda zainteresowało się więcej osób i instytucji, w tym również Ekipa Pomaganie jest fajne.
Dzień później twórca Ekipy jechał już do Oświęcimia, żeby zawieść kilka kartonów różnych rzeczy dla potrzebujących. Dlaczego Oświęcim? Jak twierdzi filantrop, niesienie pomocy nie ogranicza się wyłącznie do Szombierek i pozostałych dzielnic Bytomia.
Zasłużony odpoczynek
Rafał Gudaj na co dzień jest menadżerem w katowickiej Restauracji U Babuni, którą prowadzi jego brat. Zapytany dlaczego pomaga odpowiada, "dobro wraca, ale nawet gdyby nie wróciło to warto pomagać."
Intensywna działalność charytatywna Rafał Gudaja została doceniona. Otrzymał on tytuł "Osobowość Roku 2023" w kategorii Działalność Społeczna i charytatywna.
Komentarze